Test: Crossowy Northtec Caledon DB DR (2019)

Drukuj
Tomasz Makula

Northtec Caledon DB DR ma wszelkie papiery, by uznać go za jeden z najlepiej wyposażonych rowerów w segmencie cross. Czy mamy do czynienia z wszechstronnym rowerem dla rekreacyjnego, ale i jednocześnie najbardziej wymagającego użytkownika? Między innymi na to pytanie szukamy odpowiedzi w teście.

Galeria
Galeria: Crossowy Northtec DB DR (2019) Zobacz pełną galerię

Na naszym rynku znajdziecie kilka takich marek, które nie mają za sobą historii związanej z zespołami zawodowymi z World Tour oraz nie częstują nas kosmicznymi technologiami czy danymi z miesięcy spędzonych na testach w tunelach aerodynamicznych. Pomimo tego kilku ze wspomnianych, krajowych producentów, rokrocznie cieszy się ze świetnej sprzedaży swoich rowerów, które to podczas weekendów tłumnie spotykamy na szosach i leśnych duktach. Jednym z takich popularnych producentów bez wątpienia jest Northtec - polski producent, który ponad wyczyn i chęć urywania milisekund na finiszach czy wattów na podjazdach, przekłada chęć oddania w ręce zwykłego rowerzysty po prostu solidnie działające rowery - a to wszystko oczywiście bez konieczności brania kredytu czy sprzedawania nerki na czarnym rynku.

To całkiem normalne, że więszkość ludzi na świecie traktuje rower po prostu jako... rower - pojazd do przemieszczania się i sposób na poprawę kondycji, a także szansę na wybranie się po pracy czy w weekend na odprężający trip. Dlatego zwykle kiedy znajomi spoza typowo kolarsko i wyścigowo zorientowanego grona przychodzą do nas o poradę, dotyczącą wyboru uniwersalnego roweru w rekreacyjnym ujęciu, polecamy im zerknięcie na rowery crossowe - nie mylcie ich z przełajówkami, które to są zupełnie innym segmentem rynku. Otóż crossówki to zdecydowanie jeden z najbardziej popularnych typów rowerów właśnie wśród rekreacyjnych rowerzystów - tego typu rower stoi na 28-calowym kole, a jego opony są na tyle szerokie, aby zjechać w łatwy, utwardzony leśny teren, a jednocześnie nie generują przesadnie dużego oporu, który męczyłby nas podczas jazdy szosowej. Do tego crossówki oferują bardzo wygodną pozycję za kierownicą, nastawione na komfort komponenty, szerokie, amatorskie zakresy przełożeń oraz możliwość montażu dodatkowego wyposażenia, jak błotniki czy bagażnik (by w ten sposób uczynić z crossówki typowy rower... trekkingowy).

Northtec Caledon DB DR - to ten rower na moment kazał nam zejść na ziemię i przełączyć myślenie z tego typowo wyścigowego na bardziej "normalne" i powszechne. Jednocześnie fakt obcowania z rowerem producenta słynącego z bardzo uczciwego podejścia do stosunku ceny względem jakości zastosowanych podzespołów zachęcał, by rower ten przeanalizować wnikliwie. Caledon DB DR, jako najwyższy wariant modelowy w tej linii, zapowiada się bowiem jak crossówka z ligi "premium". Dlaczego? O tym poniżej...

Rama

Ten element wbrew powyższym zapowiedziom jest całkiem normalny i wspólny dla całej linii Caledon DB - bo DB znaczy tu tyle, co Disc Brakes (tak - w gamie Northteca znajdziecie też ten model w wersji z hamulcami V-Brake). Znajdziemy tu zasadniczo jeden element, mocno wyróżniający model DB DR na tle innych crossówek na rynku, ale po kolei...

Aluminiowy szkielet Caledona DB wykonano w technologii hydroformowania i stanowi on esencję tego, co spotkamy na rynku rowerów crossowo-trekkingowych. Geometria modelu jest typowo rekreacyjna, co w praktyce oznacza wysoką (np. względem rowerów górskich) głowę sterową, co w połączeniu z regulowanym mostkiem pozwala zająć tu pozycję wyprostowaną i zrelaksowaną. Głównym założeniem tego typu ram jest chęć dostarczenia rowerzyście komfortu, który procentować będzie podczas dłuższych wycieczek. Rama Caledona posiada oczywiście wszelkie otwory do zamontowania dodatkowego wyposażenia - stały bagażnik, pełne błotniki - nie ma problemu, można tu montować wszystko jak leci, czyniąc w ten posób Caledona pełnoprawnym rowerem trekkingowym, którego praktyczna strona sprosta wymaganiom codziennej komunikacji (i przewożenia np. zakupów) oraz dłuższych wypraw (z sakwami). 

Rama Caledona DB posiada wewnętrzne prowadzenie linek, co z pewnością podnosi poziom estetyki roweru. Nie to jednak jest tu naszym zdaniem najfajniejsze. Otóż najbardziej w tym modelu spodobał nam się fakt zastosowania... suportu z zewnętrznymi, wkręcanymi miskami oraz korby w standardzie Hollowtech II. To rozwiązanie słynie ze swojej efektywności w transferze enerii i jednocześnie jest niezawodne. Hollowtech II spotykamy zwykle w góralach ze średniej półki i wyżej, a te konstrukcje muszą często znosić o wiele większe przeciążenia, niż rowery crossowe. Zatem fakt zastosowania tu takowego standardu środka suportu z urzędu gwarantuje nam, że nasza energia włożona w pedałowanie zostanie świetnie przełożona na prędkość, a co równie ważne - przez długi czas będziemy mogli nie myśleć o serwisie, pojawiających się luzach na suporcie i innych przykrych obowiązkach, związanych z wymianą czegokolwiek.

 

 

 

 

 

 

Jeśli chodzi o pozostałe cechy Caledona DB - są one typowe dla rowerów cross z hamulcami tarczowymi. Mamy mocowanie zacisków Post Mount, a dookoła opon (seryjnie o szerokości 40C) pozostaje jeszcze nieco wolnej przestrzeni (na szerszą oponę lub... błoto). Caledon DB jest już po wyjeździe ze sklepu gotów, aby sprostać jeździe po asfalcie, szutrach i utwardzonych, łatwiejszych technicznie ścieżkach leśnych.

Wyposażenie

Tu zaczyna się opowieść, dlaczego Caledon DB w wersji DR jest tak bardzo wypasionym rowerem cross - chociaż preludium do tej opowieści stanowił już tak naprawdę wspomniany środek suportu. Otóż nasz Caledon ma po prostu na pokładzie bardzo zaawansowane, jak na omawiany segment, wyposażenie. 

Warto zacząć od tego, że z urzędu dostajemy tu amortyzator powietrzny - SR Suntour NRX Air RL oferuje skok 75mm i blokadę manetką z poziomu kierownicy. Nie to jest jednak tu najważniejsze - mimo tego, że NRX Air jest podstawowym, crossowym modelem, to mimo wszystko jego jakośc pracy jest znacznie lepsza, niż modeli sprężynowych, które w segmencie naszego Caledona są najpowszechniejsze. Kultura pracy NRX Air zadowoli każdego rekreacyjnie nastawionego rowerzystę - widelec na tle swoich sprężynowych kolegów cechuje się bardzo dobrą czułością. Oczywiście nie mamy tu takich bajerów jak w bardziej zaawansowanych modelach MTB, ale porównywanie widelców z dwóch różnych tak naprawdę światów mija się z celem. Co ważne - mamy w widelcu możliwość zamontowania pełnego błotnika (w znanym pewnie wielu osobom systemie spotykanym w widelcach SR Suntour - czyt. może być potrzebny adapter).

 

 
 

 

 

Po drugie - napęd. DR w nazwie zobowiązuje, dlatego napęd naszego Caledona w większości zbudowano na grupie Shimano Deore serii 6000. Z powyższego grona spotkamy manetki i przednią przerzutkę. Korba to trekkingowa opcja z grupy Deore, a więc model T6010 z trzema blatami - mając do dyspozycji 3 tarcze z przodu oraz 10 biegów z tyłu mamy bardzo szerokie spectrum przełożeń, które to poradzi sobie naprawdę w każdym terenie - bez względu na to, czy chcecie jechać szybko po płaskim czy podjeżdżać alpejską przełęcz. Jest na liście napędu jeden wyjątek od deore'owej reguły - tylna przerzutka to jeszcze wyższy model, czyli Shimano XT - z tym zastrzeżeniem, że nie jest to najnowsze wersja tej tylnej zmieniarki, tylko model M781. Nie zmienia to faktu, że napęd w naszym Caledonie działa bez zarzutu, a kultura i szybkość zmiany biegów zadowoli nawet najbardziej wymagających rowerzystów. Wszystko tu jest precyzyjne, szybkie i bezproblemowe. Spotykamy tu jakość pracy, jaka w segmencie rowerów cross, które siłą rzeczy są konstruowane także z myślą o możliwie niskiej cenie, jest bardzo rzadko spotykana. 

 

 
 

 

 

Hamulce to podstawowy, hydrauliczny model od Shimano - co nie znaczy, że skoro jest podstawowy, to jest jakkolwiek zły. Japończycy są zdecydowanie najbardziej cenionym obecnie producentem hamulców hydraulicznych i nawet hamulce z poziomu Altusa (jak BR-MT200) działają dobrze. O tym że mamy do czynienia z bardziej rekreacyjnym modelem przypominają nam długie klamki - jednak mimo wszystko lubimy te krótsze, które obsługujemy jednym palcem. Nie zmienia to faktu, że tego typu klamka pasuje po prostu do charakteru Caledona i tyle - po raz kolejny ciężko oczekiwać tu czegoś lepszego.

Dwa najwyższe modele Caledonów z linii na seryjnym wyposażeniu mają solidne opony Schwalbe Smart Sam. Nasz wariant DR na wadze osiąga wynik około 13,3 kg.

 

 

 

 

Wrażenia

Rynek pełen jest podobnych do siebie rowerów crossowych, a Northtecowi poprzez stworzenie modelu Caledon DB DR udało się na tle konkurencji wyróżnić. Nie da się ukryć, że specyfikacyjnie wersja DR jest adresowana do najbardziej wymagających rowerzystów, którzy są w stanie zapłacić więcej, ale i mieć swojego rodzaju gwarancję bezproblemowego działania poszczególnych komponentów - dodajmy, że działania, które cechuje kultura pracy wyższa, niż w zdecydowanej większości rowerów crossowych na rynku. W Caledonie DB DR po prostu wszystko działa bez zastrzeżeń - śmiemy twierdzić, że np. jakość zmiany przełożeń zadowoliłaby też niejednego kolarza górskiego, bo zmiana przełożeń w naszym Caledonie następuje błyskawicznie. Całość dobrych wrażeń podsyca naprawdę efektywny transfer energii, który zawdzięczamy korbie w standardzie Hollowtech II - to dalece bardziej zaawansowane rozwiązanie niż suporty na kwadrat, spotykane w niskich modelach crossowych.

Wielki plus dla polskiej marki należy się też za zastosowanie tu powietrznego amortyzatora - to również swojego rodzaju ewenement, który trzeba docenić.

 

 
 

 

 

A jaki jest charakter roweru? Taki, jak na crossówkę przystało - jest to przede wszystkim rower zapewniający dużą wszechstronność, co znaczy, że możemy wjechać tym rowerem do lasu, jechać na dłuższą wyprawę z sakwami, pokonywać trudy codziennej komunikacji w mieście. W terenie nie będzie najszybszy, na szosie również - ale generalnie w każdym z tych środowisk poradzi sobie dobrze i nie będzie kulą u nogi - szczególnie, że DB DR waży stosunkowo niedużo. Pamiętajcie jednak, że jeżdżąc na rowerze o nastawieniu bardziej rekreacyjnym, gdzie pozycja jest wyprostowana, podczas jazdy w cięższym terenie możecie napotkać pewne niedogodności. Na przykład - jeśli będziecie chcieli pokonać bardzo stromy podjazd, to musicie liczyć się z sytuacją, że wysoko osadzona kierownica nie pozwoli tak dobrze dociążać przodu, jak ma to miejsce w wyścigowych rowerach górskich. W efekcie na największych stromiznach musicie mocno powalczyć z tym, aby przednie koło trzymało się drogi. Szerokość kierownicy w cięższym terenie także nie ułatwia prowadzenia - mamy tu kokpit o szerokości zaledwie 640 mm. To jednak narzekania typowe dla osób, które większość czasu spędzają na typowo wyścigowych konstrukcjach, które z Caledonem nie mają wiele wspólnego. Dwa inne światy, aczkolwiek warto o tym wspomnieć - szczególnie w przypadku, jeśli ktoś z Was miałby rozterkę co wybrać: MTB czy rower crossowy. 

 

 

Podsumowanie

Caledon DB BR to bez dwóch zdań jeden z najbardziej wypasionych, seryjnych rowerów crossowych na rynku. Jakość zastosowanych podzespołów względem ceny naszego modelu (3399 zł) jest więcej niż dobra i śmiemy twierdzić, że tego typu podzespoły (mamy tu na myśli przede wszystkim napęd Shimano Deore i XT) spokojnie poradziłyby sobie w bardziej sportowo zestrojonym rowerze górskim. Ogromny plus dla producenta za postawienie tu na amortyzator powietrzny oraz standard korby Hollowtech II - takie detale podnoszą poziom Caledona DR o klasę wyżej. Jeśli chodzi o ramę i charakter roweru - mamy tu esencję tego, co rozumiemy przez rower crossowy - to rekreacyjna, komfortowa konstrukcja, która cechuje się dużą wszechstronnością: możecie ten rower traktować w kategorii rekreacyjnego wyprawowca, weekendowego krążownika pobliskich lasów i szos, a nawet codziennego commutera. Jedno jest pewne - to cross dla najbardziej wymagających amatorów dwóch kółek.

 

Northtec Caledon DB DR 30

Northtec Caledon DB DR 30
  • Rama Alu 6061 Hydroformowana, System CIF
  • Widelec SR Suntour : NRX Air RL 700C 75mm
  • Przerzutka tylnia Shimano XT RD-M781SGSL-10 speed
  • Przerzutka przednia Shimano Deore FD-M6000-3 speed
  • Manetki Shimano Deore SL-M6000
  • Korba  Shimano Deore FCT6010 48x36x26 T 175mm HOLLOWTECH II
  • Hamulce Shimano BR MT200
  • Łańcuch Shimano Deore CN-HG54
  • Kaseta Shimano Deore SH-G500-10rz (11-34)
  • Piasty Shimano HB-M4050 F-R 32H QR
  • Obręcze Northtec/Ryde Disc 622x22
  • Opony Schwalbe Smart Sam 700X40C
  • Siodło Northtec Comfort
  • Kierownica Northtec 31,8 640mm
  • Mostek Northtec regulowany 100/120mm
  • Sztyca Northtec 30,9 350mm
  • Waga 13,3 kg
  • Cena 3399 zł
Cross Northtec GDZIE KUPIĆ