Rotor S1 - perełka wśród mostków

Drukuj

Prawdziwe rowerowe perełki nie trafiają się co dzień. Rotor S1 niewątpliwie jednak do nich się zalicza. I to nie tylko ze względu na nienaganne wykonanie i wyjątkowo niską wagę, ale również zastosowane w budowie innowacje.

W podmadryckim Ajalvir już od ponad 10 lat powstają zaawansowane komponenty. Dopieszczone pod każdym względem, zdobywają coraz większa rzeszę zwolenników. Na szczególną uwagęzasługuje przeznaczony zarówno na szosę jak i do MTB mostek S1. Hiszpanie dają nam do wyboru pięć długości: 90, 100, 110, 120 i 130 minimetrów. Jak dotąd opracowano jedynie wersję oversize, czyli przeznaczoną do kierownic w standardzie 31,8 mm. Ale nie martwcie się! S1 w rozmiarze 25,4 mm będzie dostępny lada moment.



Mostek wykonano z kutego na zimno aluminium 7075, które następnie poddano procesowi skrawania na obrabiarce numerycznej. Komputerowo sterowana maszyna nadała S1 rasowy wygląd i usunęła zbędny materiał, dzięki czemu osiągnięto bardzo niską wagę gotowego elementu. 108 g przy długości 110 mm to znakomity wynik.

Wznos Rotora wynosi 7,5 stopnia. Możemy go odwracać do woli, ponieważ dzięki obróconym do siebie o 180 stopni napisom nie ma obaw, żeby ktoś z daleka nie odczytał, co przykręciliśmy do swojego kochanego roweru. Czarny anodowany korpus zwieńczono bardzo ładnym, czerwonym dekielkiem. Całość wygląda naprawdę zabójczo!

 

 



Najciekawszym rozwiązaniem są jednak śruby. Wykonane w technologii DTT (Double Thread Technology) przypominają śrubę rzymską, z tą różnicą, że kierunek gwintu jest ten sam, różnią się natomiast jego skokiem. Co dzięki temu uzyskano? Przede wszystkim, pozbawiając śrubę główki, zredukowano jej wagę o ok. 25%. Pod drugie zwiększono wytrzymałość i precyzję mocowania. Jak mawiają Anglicy - Last but not least, dzięki DTT uzyskano bardziej estetyczny wygląd.

Załączona instrukcja dokładnie określa moment siły, z jaką należy dokręcać mostek. Dla mocowania dekieleka wynosi on 4 Nm natomiast dla śrub przy rurze sterowej (Uwaga! Lewy gwint!) - 2 Nm. Montaż nie przysparza żadnych problemów, trzeba tylko dokładnie przestrzegać zaleceń producenta.

 



Rotor S1 mimo niewielkiej wagi jest bardzo sztywny. Docenią to szczególnie osoby startujące w zawodach. Poza tym jest bardzo wytrzymały. Świadczy o tym certyfikat EFBe – znanej niemieckiej firmy atestującej.

S1 zapewne znajdzie nabywców wśród szerokiego grona amatorów tuningu wagowego, wielbicieli nowinek technicznych jak i rowerowych fetyszystów. O gustach się podobno nie dyskutuje, ale niewielu chyba zaprzeczy, że Rotor jest naprawdę śliczny.


Waga: 108 g (110 mm)
Dostępny również z czarnym dekielkiem.

Cena: 359 PLN
Dystrybutor: AR-MAR A. Kozłowski i Partnerzy s.j. (https://skleprowerowy.pl/)