Z peletonu...

Cavendish, Vaughters, Absalon, Sanchez

Drukuj

Mark Cavendish po tym sezonie być może odejdzie z ekipy Team Sky. Mistrz Świata, choć ma jeszcze ważny kontrakt z brytyjską ekipą, rozważa przejście do innego zespołu, gdzie otrzymałby większe wsparcie w sprinterskich pojedynkach.  

Mark Cavendish po tym sezonie być może odejdzie z ekipy Team Sky. Mistrz Świata, choć ma jeszcze ważny kontrakt z brytyjską ekipą, rozważa przejście do innego zespołu, gdzie otrzymałby większe wsparcie w sprinterskich pojedynkach.  
Obecnie ekipa Sky skupia się głównie na walce o zwycięstwa w Wielkich Tourach, przez co Cavendish na finiszach często pozostaje bez pomocy kolegów. Od kilku dni głośno mówi się o przejściu Brytyjczyka do Omega Pharma-Quick Step, a sam menedżer ekipy, Patrik Lefevere, wyraził zainteresowanie pozyskaniem Cavendisha.

Jonathan Vaughters, menedżer ekipy Garmin-Sharp, przyznał się w liście w New York Times do stosowania dopingu podczas swojej kariery kolarskiej. Amerykanin tłumaczył, że po doping sięgał po to, by podołać presji i poprawić swoje wyniki. Obecnie Vaughters jest jednym z głównych przeciwników dopingu w kolarstwie i mocno podkreśla wartości, jakimi kieruje się kierowany przez niego zespół.

Były Mistrz Olimpijski w XC, Julien Absalon, z końcem tego sezonu opuści ekipę Orbea i przejdzie do BMC Mountain Bike Racing Team. Francuz, który zwyciężał na Igrzyskach w Atenach i Pekinie, spędził w Orbei ostatnich sześć sezonów, a wcześniej ścigał się w ekipie Bianchi.

Samuel Sanchez, Mistrz Olimpijski z Pekinu w wyścigu ze startu wspólnego, przedłużył o kolejne trzy lata kontrakt z ekipą Euskaltel-Euskadi. Hiszpan, jedyny nie-Bask, w ekipie pomarańczowych, ściga się w zespole od 2000 roku, czyli od początku swojej kariery zawodowej.

Fot.: Sirotti