Pompka Królaka dla Taciaka

3. Memoriał Stanisława Królaka (29.07.2012, Wołomin)

Drukuj

Rekordowa liczba ponad 300 osób wzięła udział w III Memoriale Stanisława Królaka VIII Kolarskim Ulicznym Kryterium o Puchar Burmistrza Wołomina. 

Rekordowa liczba ponad 300 osób wzięła udział w III Memoriale Stanisława Królaka – VIII Kolarskim Ulicznym Kryterium o Puchar Burmistrza Wołomina. 
Gośćmi specjalnymi wyścigu byli m.in. Ewa Królak-Bończak - córka pierwszego polskiego zwycięzcy Wyścigu Pokoju z 1956 roku oraz legendy polskiego kolarstwa Ryszard Szurkowski, Lechosław Michalak, Eligiusz „Elek” Grabowski i Mieczysław Jachacy. 

Wyścig główny z udziałem zawodowców miał międzynarodową i znakomitą obsadę. Do Wołomina przyjechało 50 kolarzy najlepszych polskich grup zawodowych: CCC Polsat Polkowice (m.in. Mateusz Taciak, Bartłomiej Matysiak, Sylwester Janiszewski, Piotr Gawroński, Kamil Zieliński i Grzegorz Stępniak), BDC MarcPol (m.in. Dariusz Baranowski, Robert Radosz, Marcin Sapa, Dariusz Rudnicki, Mateusz Komar, Damian Walczak, Adam Wadecki, Jarosław Kowalczyk i Wojciech Ziółkowski) i BGŻ Team (m.in. Paweł Cieślik i Michał Podlaski) oraz ukraińska ekipa ISD Lampre (m.in. Anatolij Paktusow i Witalij Popkow).
 

Kolarska elita rywalizowała w nocnej scenerii przy sztucznym świetle. Zawodowcy ścigali się na trasie liczącej 60 km. To było 50 okrążeń, każde po 1,2 km. Na każdej rundzie efektowne i widowiskowe finisze oraz walka o punkty. Wygrał Mateusz Taciak (CCC Polsat Polkowice), który na lotnych finiszach zebrał najwięcej, 25 punktów. Drugie miejsce zajął Mateusz Komar (BDC MarcPol) z dorobkiem 20 punktów, a trzeci z 18 punktami na koncie był Sylwester Janiszewski (CCC Polsat Polkowice).

- Czułem się tu znakomicie i bardzo cieszę się, że wygrałem „Pompkę Królaka” – powiedział podczas dekoracji na scenie Mateusz Taciak. – Wyścig doskonale zorganizowany, fantastyczna atmosfera i gorący doping publiczności na całej trasie. Wiem, że wcześniej w Wołominie wygrali Robert Radosz i Dariusz Baranowski. Ja za rok postaram się obronić to prestiżowe trofeum. Oby jak najwięcej takich wspaniałych imprez kolarskich.

To było prawdziwe kolarskie święto w Wołominie. Kolorowe miasteczko znajdowało się w sercu miasta, na Placu 3 Maja. Zanim na trasę wyruszyli zawodowcy, to na rundzie wytyczonej ulicami centrum Wołomina swoje wyścigi mieli uczniowie i uczennice szkół podstawowych, gimnazjów, szkół średnich, amatorzy i sympatycy kolarstwa na rowerach górskich i szosowych, a nawet przedszkolaki. Na scenie w obecności kolarskich gwiazd odbyła się również efektowna prezentacja rowerowych grup amatorskich z powiatu wołomińskiego.

Więcej na www.polandbike.pl i www.memorialkrolaka.pl