Schumacher w Miche, Ricco w Vacansoleil

Drukuj

Dwaj kolarze, którzy podczas Tour de France w 2008 roku zostali złapani na stosowaniu środków dopingowych, znaleźli nowych pracodawców. Stefan Schumacher będzie ścigać się w ekipie Miche, natomiast Riccardo Ricco zakotwiczy w Vacansoleil.<br />

Dwaj kolarze, którzy podczas Tour de France w 2008 roku zostali złapani na stosowaniu środków dopingowych, znaleźli nowych pracodawców. Stefan Schumacher będzie ścigać się w ekipie Miche, natomiast Riccardo Ricco zakotwiczy w Vacansoleil.
Schumacher i Ricco byli pierwszymi kolarzami, którzy zostali złapani na stosowaniu CERA, środka dopingowego podobnego do EPO, o przedłużonym działaniu. Obaj zostali zawieszeni za swoje przewinienia – Schumacher na dwa lata, Ricco na 18 miesięcy.

Dlatego też Włoch do ścigania wrócił już na początku sezonu, z ekipą Ceramica Flamina, jednak po spędzeniu prawie pół roku we włoskiej drużynie, wykupił swój kontrakt za kwotę 75 tysięcy Euro i zaczął szukać nowego pracodawcy.

Chętnych do zatrudnienia Kobry było kilku, największe zainteresowanie wykazywały ekipy Quick Step i Vacansoleil. Ostatecznie to Holendrzy zdołali skusić Włocha swoją propozycją i przez dwa sezony, do końca 2011 roku, Ricco będzie się ścigał właśnie w tej drużynie. Jeśli wymagane dokumenty zdążą dotrzeć na czas do UCI, kolarz będzie mógł zadebiutować w nowej ekipie już podczas niedzielnego GP Plouay we Francji.

Schumacher, który został zawieszony na dwa lata, długo walczył udowodnienie swojej niewinności, jednak UCI i WADA pozostawały nieugięte i dlatego dopiero 28 sierpnia Niemiec będzie mógł wrócić do peletonu. Już teraz znalazł jednak pracodawcę i w tym sezonie będzie się ścigał w koszulce Miche. Umowa obowiązuje do końca tego roku, z możliwością przedłużenia jej do końca kolejnego sezonu.

W tym roku do ekipy Miche przyszedł inny z dopingowiczów, Michael Rasmussen, jednak w połowie kwietnia kontrakt Duńczyka został rozwiązany za porozumieniem stron.

FOTO: Sirotti