Cavendish chce maillot vert

Tour de France najważniejszym wyścigiem Brytyjczyka

Drukuj

Mark Cavendish zapowiedział, że w tym sezonie jego głównym celem będzie walka o zieloną koszulkę Tour de France. Brytyjczyk podczas ubiegłorocznego Tour de France wygrał aż sześć etapów, jednak ostatecznie przegrał walkę z Thorem Hushovdem (Cervelo TestTeam).<br />

Mark Cavendish zapowiedział, że w tym sezonie jego głównym celem będzie walka o zieloną koszulkę Tour de France. Brytyjczyk podczas ubiegłorocznego Tour de France wygrał aż sześć etapów, jednak ostatecznie przegrał walkę z Thorem Hushovdem (Cervelo TestTeam).
Po dość niefortunnym, jak sam przyznał, dla niego ubiegłorocznym wyścigu, supersprinter zespołu HTC – Columbia (od tego sezonu drużyna zmieniła nazwę) tym razem zamierza założyć zieloną koszulkę najlepszego sprintera Tour de France. „W ubiegłym roku zielona koszulka została mi skradziona na 14. etapie, kiedy to sędziowie zadecydowali, że zajechałem drogę Hushovdowi” – tłumaczy Cav, jednak dodaje „potem, w górach, Norweg udowodnił, że zasłużył na nią”.

W tym roku 24-letni Brytyjczyk zamierza nie dopuścić do sytuacji, w której straci zieloną koszulkę - „to mój cel w tym sezonie” – mówi Cavendish.

Oprócz Tour de France kolarz HTC – Columbia chce wystartować także w Ronde van Vlaanderen, a to, że w klasykach potrafi się ścigać, pokazał podczas ubiegłorocznego Milan – Sanremo, które wygrał. „Trenowałem wtedy jak szalony, chciałem wszystkim udowodnić, że potrafię przejechać góry” – mówił. Przyznał też, że w przyszłości chciałby wygrać właśnie Wyścig dookoła Flandrii. „W maju będę miał 25 lat i nie znam jeszcze swoich możliwości. W ciągu trzech kolejnych sezonów chciałbym wygrać De Ronde. A jak coś postanowię, to trenuje dwa razy ciężej, by to osiągnąć” – dodał.

FOTO: Sirotti