Bez swojej największej gwiazdy, Marka Cavendisha, wystartuje w Vuelta a Espana Columbia – HTC. Mimo to Amerykanie mają nadzieje na powtórzenie sukcesów z Giro czy Touru. Liderami amerykańskiej ekipy będą Andre Greipel, Bert Grabsch i Kim Kirchen.
Columbia ze swoim bardzo wyrównanym i zróżnicowanym składem ma zamiar być widoczna na każdym z etapów, a że kolarze amerykańskiej ekipy potrafią ścigać się w każdym terenie, pokazali na Giro d’Italia, gdzie wygrywali cześć etapów.
„Chcemy walczyć o zwycięstwo na każdym etapie” – powiedział jeden z dyrektorów ekipy, Brian Holm, który spore nadzieje wiąże w szczególności z występem Luksemburczyka Kima Kirchena, który w przeszłości plasował się już w pierwszej dziesiątce Wielkich Tour’ów. „Kim jest bardzo zmotywowany i chce się pokazać. Tym bardziej, że nie miał udanego początku sezonu” –dodał Holm.
Równie spore ambicje ma Andre Greipel, zwycięzca ostatniego etapu TdP. „Andre zawsze liczy się podczas sprintów, co udowodnił nie raz w tym sezonie. A Bert [Grabsch] wygrywał już podczas Vuelty, w 2007 roku wygrał czasówkę” – przyznał Holm.
Oprócz wspomnianej trójki uznanie kierownictwa znaleźli Michael Albasini, który wygrał w tym sezonie jeden z etapów Tour de Suisse, Adam Hansen, Greg Henderson, Frantisek Rabon, Vicente Reynes i Marcel Sieberg
FOTO: Sirotti
Columbia w Hiszpanii bez Cavendisha
Amerykanie stawiają na Greipela i Kirchena
Bez swojej największej gwiazdy, Marka Cavendisha, wystartuje w Vuelta a Espana Columbia HTC. Mimo to Amerykanie mają nadzieje na powtórzenie sukcesów z Giro czy Touru. Liderami amerykańskiej ekipy będą Andre Greipel, Bert Grabsch i Kim Kirchen.<br />
