Milram zostaje w peletonie

Główny sponsor zapewnił o dalszym wsparciu dla drużyny

Drukuj

Po wcześniejszych informacjach o możliwości wycofania się ze sponsorowania ekipy Milram, dziś szefostwo koncernu mleczarskiego Nordmilch AG podjęło decyzję o kontynuowani współpracy z drużyną przynajmniej przez kolejny sezon.

Po wcześniejszych informacjach o możliwości wycofania się ze sponsorowania ekipy Milram, dziś szefostwo koncernu mleczarskiego Nordmilch AG podjęło decyzję o kontynuowani współpracy z drużyną przynajmniej przez kolejny sezon.W ubiegłym tygodniu rzecznik Nordmmilch AG poinformował, że kierownictwo firmy, wraz z prawnikami, zastanawia się nad rozwiązaniem kontraktu z Milram. Umowa podpisana z drużyną obowiązywała do końca 2009 roku, jednak Nordmilch rozważał jak najszybsze zaprzestanie współpracy. Nie podano jednak, czy powodem tej decyzji jest pojawiający się ostatnio często doping w niemieckim kolarstwie, czy też kłopoty finansowe firmy.

Dziś jednak w komunikacie wydanym przez koncern możemy przeczytać, że współpraca z drużyną będzie kontynuowana i że w przyszłym sezonie jej budżet zostanie zasilony kwotą 8 milionów Euro. Kierownictwo firmy zapowiedziało także, że rozważa przedłużenie umowy poza kolejny sezon, jednak uzależnia swoją decyzję od tego, w jaki sposób kolarstwo poradzi sobie z dopingiem obecnym w sporcie.

Z takiego obrotu spraw wyraźnie zadowolony jest Linus Gerdemann, który niedawno podpisał kontrakt z Milram – „bardzo cieszy mnie ta decyzja. Byłem pełen obaw, jednak miałem nadzieję, że do tego nie dojdzie” – mówił Gerdemann o wizji utraty sponsora. „Musimy teraz zrobić wszystko, aby spełnić pokładane w nas nadzieje i sprostać oczekiwaniom sponsora”.

Także menedżer Milram, Gerry Van Gerwen, przyznał, ze to dobra wiadomość – „najważniejsze jest to, że drużyna będzie istnieć przez kolejny sezon” – stwierdził.