Z peletonu...

Szmyd, Pellizotti, Froome

Drukuj

Sylwester Szmyd (Movistar) przeszedł w sobotę wieczorem operacje ręki, kontuzjowanej podczas piątkowego treningu.

Szmyd w trakcie treningu miał niegroźnie wyglądający upadek i mógł dokończyć jazdę, jednak nasilający się ból sprawił, że kolarz Movistar udał się w do szpitala, gdzie konieczna była operacja pękniętej kości śródręcza prawej ręki. Teraz Polaka czekają trzy tygodnie odpoczynku, po których będzie mógł wznowić treningi.

Franco Pellizotti zostaje w drużynie Androni-Giocattoli Venezuela. Włoch, który w minionym sezonie był jednym z liderów włoskiej ekipy, był bliski przejścia do Astany, jednak w ostatniej chwili rozmowy z kierownictwem kazachskiej ekipy zostały zerwane. Gianni Savio, menedżer Androni-Giocattoli Venezuela, zapewnił wtedy, że znajdzie pieniądze, by podpisać kontrakt z Pellizottim, mimo iż wcześniej deklarował, że nie zamierza zatrudniać już kolarzy z dopingową przeszłością. Zrobił wyjątek dla Włocha, który teraz będzie liderem ekipy na Giro d’Italia, w którym zespół – jako zwycięzca Coppa Italia – ma zapewniony start.

Chris Froome, zwycięzca tegorocznego Tour de France, przedłużył kontrakt z ekipą Team Sky. Brytyjski zespół nie podał, do kiedy umowa została podpisana, jednak można przypuszczać, że obie strony zdecydowały się na długofalową współpracę. Oprócz Frooma, kontrakty przedłużyło dziewięciu innych kolarzy, natomiast do zespołu od nowego sezonu dołączy Sebastian Henao, kuzyn Sergio Henao.

Fot.: Sirotti