Z peletonu...

Katiusza, Kaikow, Armstrong

Drukuj

Organizatorzy Giro dItalia oficjalnie potwierdzili udział Katiuszy w tegorocznym wyścigu. Wcześniej rosyjski zespół nie znalazł się wśród zespołów startujących w Giro, gdyż nie otrzymał od UCI licencji World Team, a od organizatorów dzikiej karty na wyścig.

Po odwołaniu do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu w Lozannie, Katiusza dostała licencję World Tour, a organizatorzy Giro, choć bez entuzjazmu, ostatecznie przyjęli rosyjski zespół jako 23. na tegoroczny wyścig.


Walery Kaikow z ekipy Rusvelo został złapany na stosowaniu środka dopingującego o nazwie GW1516. Jest to pierwszy wykryty przypadek stosowania specyfiku, przed którym ostatnio ostrzegała Światowa Agencja Antydopingowa. Środek ten miał być stosowany w leczeniu cukrzycy i otyłości, a efektem miało być też zwiększenie wytrzymałości, jednak w fazie badań nad produktem wykryto, że powoduje on raka. Kaikow został zawieszony przez swoją ekipę. W ubiegłym tygodniu inny Rosjanin, Aleks Serebriakow (Euskaltel Euskadi), został złapany na stosowaniu EPO.

Lance Armstrong sprzedał swoją posiadłość w Austin. Według doniesień mediów były siedmiokrotny zwycięzca Tour de France otrzymał za dom i działkę o powierzchni prawie 7km2 nieco ponad 3 miliony dolarów. Nie wiadomo, czy sprzedaż willi jest konsekwencją pozwów o odszkodowania, jakie wpłynęły przeciwko Armstrongowi. Kilka dni temu do sądu w Teksasie wpłynął wniosek Armstronga o oddalenie pozwu SCA Promotions, które domaga się od Amerykanina zwrotu 12 milionów nagród, wypłaconych za jego zwycięstwa w Tour de France.

Fot.: Sirotti