MKOl: Armstrong straci medal

MKOl poprosi byłego kolarza o zwrot medalu z Sydney

Drukuj

Międzynarodowy Komitet Olimpijski zapowiedział, że jeśli Lance Armstrong rzeczywiście przyzna się do dopingu w programie Oprah Winfrey Show, będzie musiał oddać medal Olimpijski, wywalczony w Sydney w 2000 roku.<br />

Międzynarodowy Komitet Olimpijski zapowiedział, że jeśli Lance Armstrong rzeczywiście przyzna się do dopingu w programie Oprah Winfrey Show, będzie musiał oddać medal Olimpijski, wywalczony w Sydney w 2000 roku.

"Jeśli Armstrong przyzna się, że stosował niedozwolone środki, wtedy poprosimy go, by zwrócił medal" - powiedział dziennikowi USA Today Mark Adams z MKOl, "tak, jak poprosilibyśmy każdego innego sportowca" - dodał.

MKOl już wcześniej zapowiedział, że będzie chciał odebrać Armstrongowi medal wywalczony w wyścigu na czas podczas IO w Sydney.

Wywiad, który będzie transmitowany dziś w nocy naszego czasu, może mieć znacznie dalej idące konsekwencje dla kolarstwa. Jeśli okaże się, że o dopingu Armstronga wiedziały władze dopingowe, kolarstwo może zostać wykluczone z programu Igrzysk Olimpijskich. "UCI nie jest znane z twardego podejścia do dopingu. Jedynym sposobem na oczyszczenie kolarstwa jest pokazanie tym ludziom, że jeśli zostaną wykluczeni, będą musieli zasłużyć na powrót na Igrzyska" - powiedział Dick Pound, członek MKOl, były szef Światowej Agencji Antydopingowej.

Armstrong w rozmowie z Oprą Winfrey miał przyznać się do stosowania niedozwolonych środków w trakcie swojej kariery sportowej. Wywiad został nagrany w poniedziałek, natomiast transmitowany będzie dziś w nocy naszego czasu. Po przeprowadzeniu wywiadu Winfrey powiedziała w stacji telewizyjnej CBS, że Armstrong przyznał się do dopingu, lecz "nie w sposób, w jaki sie tego spodziewała".

Fot.: Sirotti