SP: Van der Poel wychodzi na prowadzenie

Van der Poel odniósł drugie w ten weekend zwycięstwo, notując sporą przewagę nad resztą stawki. Dzisiaj w Hoogstraten nie dał żadnych szans swoim rywalom i znów przypominał tego samego Mathieu Van der Poela sprzed Mistrzostw Świata. W drodze po swoje 28. zwycięstwo w sezonie VDP pokonał Laurensa Sweecka (Era-Circus) i swojego brata, Davida.

Po wczorajszym zwycięstwie w Lille, dziś Van der Poel był równie zmotywowany. Choć po starcie jechał na początku drugiej dziesiątki, szybko odrabiał straty i już pod koniec rundy jechał w czołówce. Prowadził wtedy Michael Vanthourenhout (Marlux-Bingoal), ale młody Belg szybko został zmieniony na prowadzeniu przez Mistrza Europy. Tuż za kolarzem Corendon-Circus jechała liczna grupa, w której byli między innymi Wout Van Aert i Tim Merlier (Crelan-Charles), Toon Aerts (Telenet-Fidea Lions), David Van der Poel (Corendon-Circus), czy Gianni Vermeersch (Steylaerts-Betfirst). Przez krótki okres Van der Poel miał na kole sznureczek kolarzy, jednak już w połowie trzeciej rundy zdecydowanie przyspieszył i zgubił swój ogon.

Holender od tego momentu nie zwalniał i z każdą rundą powiększał swoją przewagę, a rozpoczynając siódme okrążenie, gdy do mety miał jeszcze trzy, miał zapas prawie minuty nad grupą pościgową. Tam toczyła się nie tylko walka o miejsca, ale i o punkty – Van der Poela i Van Aerta dzieliło jedno oczko w klasyfikacji generalnej, a koledzy Holendra z ekipy Corendon-Circus mocno walczyli, by zepsuć plany Mistrza Świata.

W końcówce wyścigu po drugie miejsce wyskoczył jeszcze Laurens Sweeck (Era-Circus), który po słabszym początku odrabiał straty i ostatecznie zameldował się na mecie 22 sekundy za Van der Poelem. Trzecie miejsce zajął David Van der Poel, a dopiero szósty był Van Aert.

Dzięki zwycięstwu w Hoogstraten Van der Poel wyprzedził Van Aerta w klasyfikacji generalnej. Holender przed ostatnim wyścigiem, który zostanie rozegrany za tydzień w Middelkerke, 100 punktów na koncie, o cztery więcej niż Van Aert.