Majka wygrywa etap w Słowenii

Mistrz Polski finiszował najszybciej na szczycie 14-kilometrowego podjazdu pod ośrodek narciarski Rogla, wyprzedzając na finiszu Giovanniego Viscontiego (Bahrain-Merida) i Jacka Haiga (Orica-Scott). Ta trójka oderwała się od niewielkiej grupy faworytów na 10 kilometrów przed metą, a przez chwilę Majkę wspierał jeszcze jego kolega z ekipy, Gregor Mühlberger. Majka ponowił swój atak kilometr dalej i zerwał Viscontiego i choć Włoch zdołał dołączyć do czołówki po kilku kolejnych kilometrach, to jednak kolejne ataki bardzo silnego dziś Majki sprawiły, że Włoch znów tracił. Haig trzymał się koła Polaka, ale nie wychodził na zmiany, a Visconti to dołączał, to odstawał od czołówki.

Na niespełna kilometr przed metą Majka i Haig mieli kilkadziesiąt metrów przewagi nad kolarzem Bahrain-Merida. Gdy jednak Włoch dołączył do tej dwójki wydawało się, że to on ma największe szanse na zwycięstwo, bo z tej trójki był najszybszy kolarzem. Visconti zaatakowała na 500 metrów przed kreską, ale Majka szybko siadł na koło rywala, a potem zrobił to także Haig. Visconti ponowił atak na 200 metrów przed metą, ale Majka zdołał przetrzymać jego szarpnięcie i na 100 metrów przed kreską wyszedł z koła Włocha, pewnie sięgając po zwycięstwo.

Na mecie zanotował 4 sekundy przewagi nad Viscontim i 12 nad Haigiem i wyszedł na prowadzenie w klasyfikacji generalnej wyścigu. Przed ostatnim, płaskim etapem, kolarz Bora-hansgrohe ma 7 sekund przewagi nad Viscontim i 17 nad Haigiem.

8. na dzisiejszym etapie był Paweł Cieślik (Elkov - Author Cycling Team), który w generalce jest także ósmy.