Aż 222 kilometry liczył 5. etap tegorocznego Tour de Suisse, kończący się w Cevio. Przy mocno zmiennej pogodzie swojego szczęścia szukali uciekinierzy, ale ostatecznie to cały peleton finiszował na mecie.
Kolarze Quick Step-Floors dyktowali tempo na ostatnim kilometrze, ale ani oni, ani nikt inny nie był w stanie odpowiedzieć na potężny atak Sagana na 300 metrów przed metą. Słowak, prowadzony wcześniej przez Macieja Bodnara, ruszył do przodu z dziesiątej pozycji i szybko zdobył ogromną przewagę, finiszując o kilka długości roweru przed Albasinim i Matteo Trentinem (Quick-Step Floors). 17. na finiszu był Simone Ponzi (CCC Sprandi Polkowice).
Dla Mistrza Świata było to już 14. w karierze zwycięstwo w szwajcarskim wyścigu, a do tej pory wygrywał etapy w każdej edycji Tour de Suisse od 2011 roku.
Na mecie zameldował się cały peleton, wraz z czołówką klasyfikacji generalnej. Prowadzenie w wyścigu zachował Damiano Caruso (BMC Racing Team), który o 16 sekund wyprzedza Stevena Kruijswijka (LottoNL-Jumbo).
Wyniki wkrótce.
