Znamy szosowych mistrzów Polski Masters 2020

Kto zdobył tytuły szosowych mistrzów Polski Masters podczas rozgrywanych 5 i 6 września zawodów w Osieku?

Drukuj
Tatra Cycling Event

Za nami dwa dni ścigania na szosach dookoła małopolskiej miejscowości Osiek, leżącej w Dolinie Karpia - podczas tamtejszej imprezy wyłoniono nowych mistrzów Polski w kategoriach masters.

W sezonie 2020 walka o mistrzowskie tytuły masterów toczyła się na pagórkowatej, interwałowej trasie dookoła małopolskiego Osieka. Bazą zawodów był Resort MOLO Spa, a za organizację odpowiadała ekipa Tatra Cycling Event - znacie ich m.in. z popularnego Tatra Road Race. Organizatorzy przygotowali tym razem pagórkowatą pętlę o długości 30 km, która kończyła się brukowanym podjazdem do mety. 

 

 

 

 

Zawody podzielone zostały na dwa dni - w sobotę 5 września rywalizacja toczyła się przy wysokiej temperaturze i pełnym słońcu, z kolei niedziela przyniosła znaczącą zmianę pogody - zawodnicy musieli poradzić sobie z deszczem, a więc i śliskimi szosami. W sobotę swój wyścig miały nie tylko najstarsze kategorie masters oraz kobiety, ale i amatorzy - którzy jak się później okazało pojechali najszybszy wyścig całych zawodów, na co wpływ miały także sprzyjające warunki atmosferyczne i nieco krótszy dystans. W komentarzach postartowych każdej z kategorii słychać było głosy o świetnym zabezpieczeniu trasy, za co niewątpliwy plus dla służb pracujących przy wyścigu. Warto w tym miejscu dodać, że w Osieku walka trwała także o tytuł szosowego mistrza polskiej policji!

 

 
 

 

 

Wśród amatorów najszybszy okazał się Łukasz Zakielarz z In Mogilany Cycling Team. W rywalizacji kobiet najlepiej pojechała Anna Tomica z Trek Bielsko-Biała Tomicacoaching - zawodniczka dotarła do mety w męskim peletonie, pomimo wcześniejszego upadku na trasie. 

W kategorii CK20, która otwierała zmagania na trasach w Dolinie Karpia, zwyciężyła Katarzyna Wełna z 72D Rowmix Java Team, swój złoty krążek tuż przed nią wywalczyła Marta Gogolewska z Merx Team Wągrowiec w kategorii K30. Tuż za ich plecami kategorię K40 rozgromiła Katarzyna Kornasiewicz.

 

 
 

 

 

Drugiego dnia zawodów temperatura spadła o około 15 stopni, co było sporą próbą dla zawodników. Do tego sporo z kategorii rywalizować musiało w deszczu, który padał również całej poprzedzającej wyścig nocy. 

 

 

 

 

Jako pierwsi na mecie zameldowali się panowie z kategorii 40 B po przejechaniu 92 km. Z odjazdu jaki się uformował po dwóch rundach na czele kręciła czwórka zawodników. Faworyzowany przed startem Grzegorz Golonko z Activ Jet nie zawiódł i skutecznie finiszował na brukowym podjeździe zakładając na koszulkę Mistrza Świata, drugą koszulkę Mistrza Polski. Peleton zawodników M30 obfitował w wiele prób odjazdu, rwane tempo pozwoliło się uformować się na końcu ucieczce czterech zawodników, których długim finiszem w solowej akcji zaskoczył Dariusz Kołakowski z TTS.coachteam. Kategoria CM20  swoim tempem wyselekcjonowała sześcioosobową grupę najmocniejszych i to z tej grupy na metę  pierwszy wpadł Kacper Kistowski z Merx Team Polska. 

W ostatnim z wyścigów jaki odbył się w ramach Mistrzostw Polski peleton porwał się na kilka grupek, a na czele motorem było jedenastu zawodników, którzy na ostatniej rundzie podzielili ten skład na dwie niemal równe części. Z pierwszej pięcioosobowej grupki na solowy odjazd zdecydował się zawodnik Ośki Warszawa- Piotr Nowacki. Ryzyko się opłaciło i to Piotr dziś po zejściu z podium pił szampana w koszulce z orłem na piersi.

- czytamy w oficjalnej relacji z zawodów.

 

Kompletną listę wyników znajdziecie tu: wyniki.