Finisz dla Meeusena

GvA Trofee #7 (05.02.2012, C1, Lille)

Drukuj

Tom Meeusen (Telenet-Fidea) wygrał pierwsze po Mistrzostwach Świata zawody z serii Gazet Van Antwerpen, rozegrane w Lille. Za Belgiem uplasowali się Zdenek Stybar (Omega Pharma-Quick Step) i Kevin Pauwels (Sunweb Revor).<br />

Tom Meeusen (Telenet-Fidea) wygrał pierwsze po Mistrzostwach Świata zawody z serii Gazet Van Antwerpen, rozegrane w Lille. Za Belgiem uplasowali się Zdenek Stybar (Omega Pharma-Quick Step) i Kevin Pauwels (Sunweb Revor).
W Lille rozegrano pierwszy wyścig po Mistrzostwach Świata, zdominowanych przez Belgów i wygranych przez Nielsa Alberta (BKCP Powerplus). Nowy Mistrz Świata stanął na starcie Krawatencross, podobnie jak inni czołowi kolarze tego sezonu. Po raz pierwszy w tym roku kolarzy przywitała prawdziwie zimowa pogoda – ujemne temperatury i śnieg, który zalegał na trasie.

Klaas Vantornout (Sunweb-Revor) jako pierwszy ruszył do przodu po starcie, jednak szybko na czele zmienili go dwaj kolarze BKCP Powerplus Dieter Vanthourenhout i Radomir Simunek, a potem dołączył do nich kuzyn Dietera, Sven z ekipy Landbouwkrediet. Ten jednak na jednym z zakrętów poślizgnął się i wjechał w barierki, tracąc kontakt z dwójką rywali. Za nimi utworzyła się grupa pościgowa, w której znaleźli się wszyscy faworyci, a tempo pogoni nadawał Zdenek Stybar (Omega Pharma-Quick Step).

Czołowa dwójka rozegrała między sobą lotny finisz na drugim okrążeniu, ze Stybarem na trzecim miejscu. Czech prowadził grupę pościgową i krótko potem dogonił czołówkę, tworząc na czele kilkunastoosobową grupę, w której byli faworyci. 

Kolejne okrążenia wyścigu były bardzo dynamiczne, a czołówka i grupa pościgowa często się mieszała, na czele zmieniali się m.in. Sven Vanthourenhout i Tom Meeusen (Telenet-Fidea) i ta dwójka wkrótce odjechała rywalom, ze Stybarem za ich plecami i grupą pościgową kilkanaście metrów dalej.

Mocniejsze tempo Kevina Pauwelsa (Sunweb Revor) sprawiło, że zarówno Stybar jak i pozostała dwójka zostali doścignięci. Kolarze Landbouwkrediet – Nys i Vanthourenhout – wyszli na czoło, a ten drugi zyskał kilkusekundową przewagę nad grupą faworytów.

Ostatnie okrążenie, przy bardzo mocnym tempie, na czele czołowej grupy rozpoczynał Albert, mając na plecach Nysa, Vanthourenhouta, Stybara, Pauwelsa, Meeusena i Marcela Meisena (BKCP Powerplus).

Na czele trwała nieustanna walka o pozycję, a dużym sprytem wykazał się Meeusen, w pewnym momencie zeskakując z roweru i biegnąc, zamiast – jak to zrobili rywale – próbować manewrować w ciasnych zakrętach w lesie. Dzięki temu Belg wyszedł na prowadzenie, a dzięki czujnej jeździe i kontrolowaniu rywali na czołowej pozycji wchodził na ostatnią prostą.

W końcówce próbował atakować jeszcze Nys, ale nie udało mu się przebić do przodu, i o zwycięstwie miał decydować finisz z grupy. W najlepszej pozycji był Meeusen, który jako pierwszy rozpoczął finisz i nie oddał prowadzenia już do mety, mimo iż był naciskany przez Stybara i Nysa. Ostatecznie Belg finiszował przed Stybarem i Pauwelsem, Nys był czwarty, a piąty Albert. Dopiero 31. miejsce zajął Mariusz Gil (Baboco Revor).
 
Wyniki:
1 Tom Meeusen (BEL) Telenet-Fidea 1:02:07
2 Zdenek Stybar (CZE) Quickstep Cycling Team
3 Kevin Pauwels (BEL) Sunweb-Revor
4 Sven Nys (BEL) Landbouwkrediet
5 Niels Albert (BEL) BKCP-Powerplus 0:00:01
6 Radomir Simunek (CZE) BKCP-Powerplus 0:00:02
7 Marcel Meisen (GER) Eddy Merckx-Indeland
8 Sven Vanthourenhout (BEL) Landbouwkrediet 0:00:03
9 Vincent Baestaens (BEL) Landbouwkrediet 0:00:09
10 Francis Mourey (FRA) FDJ 0:00:10

31 Mariusz Gil (POL) Baboco Revor 0:02:35

Fot.: www.ispaphoto.be