Fotofinsz dla Pauwelsa

Kevin Pauwels (Telenet -Fidea) wygrał 7. edycję Gazet van Antverpen Trofee, rozegraną w Lille. Belg w bezpośrednim pojedynku na mecie wyprzedził minimalnie Zdenka Stybara (Telenet-Fidea) i Svena Nysa (Landbouwkrediet). Liderem klasyfikacji generalnej na jedną edycję przed końcem tegorocznej serii pozostał Nys, który zaledwie o 2 punkty wyprzedza Pauwelsa i o 12 Stybara.

Bardzo szybki wyścig został zdominowany przez piątkę kolarzy, którzy już w pierwszej fazie wyścigu odjechali rywalom i miedzy sobą rozegrali walkę o zwycięstwo. W końcówce wyścigu szczególnie aktywny był Stybar, jednak to jego kolega z drużyny, Pauwels okazał się najszybszy na finiszu, minimalnie wyprzedzając właśnie Czecha, a o jego zwycięstwie decydował fotofinisz.

***

Wyścig Krawatencross w Lille był pierwszym po Mistrzostwach Świata w Sankt Wendel. Jeśli chodzi o tęczową koszulkę to nie zmieniła ona właściciela i Zdenek Stybar praktycznie nie musiał zmieniać swojego stroju startowego.

Kolarze ścigali się przy bardzo dobrej pogodzie – temperatura oscylowała wokół 10 stopni, niebo było lekko zachmurzone i kropił deszcz, który sprawił, że duże ilości piachu na trasie stały się nieco bardziej przejezdne.
Po starcie na czoło wysunęła się czwórka kolarzy - Sven Nys (Landbouwkrediet), który nadawał bardzo mocne tempo, oraz trzej kolarze Telenet – Fidea, Zdenek Styba, Kevin Pauwels i Tom Meeusen. Najmocniej w grupce uciekinierów pracował Nys, jednak wobec braku współpracy i chęci do nadawania tempa, do grupki tej po krótkim pościgu zdołał dołączyć także Niels Albert (BKCP Powerplus).

W takim składzie czołówka pokonała pierwsze okrążenie i kolarze już szykowali się do sprintu, który miał zostać rozegrany na kresce drugiego okrążenia. O punkty do klasyfikacji generalnej walczyli czołowi kolarze tabeli – Nys, Stybar i Pauwels. Lotny finisz wygrał Czech, przed dwójką Belgów – Pauwelsem i Nysem. W międzyczasie do liderów dołączył Bart Wellens (Telenet – Fidea).

Krótko po lotnym finiszu Nys ponownie zaatakował i tym razem tylko Pauwels był w stanie złapać koło kolarza Landbouwkrediet. Widząc to Stybar zareagował, ale już wtedy dwójka Nys i Pauwels miała niewielką przewagę.
Kolejnym atakującym był Pauwels, który kilkukrotnie próbował urwać rywali, ale i on został doścignięty. Belg nie odpuszczał i rozerwał grupę na piątym okrążeniu, a Wellens i Albert jechali ze stratą 10 sekund.

Także Stybar próbował odjechać, narzucił mocniejsze tempo, ale w końcówce wyścigu kolarze często zmieniali się na prowadzeniu. Prowadzili Wellens, Stybar, Albert, ale żaden z kolarzy nie zdołał odjechać rywalom i ostatnie okrążenie rozpoczynali jadąc razem, a kwestia zwycięstwa miała rozstrzygnąć się na finiszu. W połowie ostatniego okrążenia chwilowe kłopoty Wellens, jednak zdołało mu się dołączyć do rywali w samej końcówce.

Najlepsza piątka przełajowców kończącego się sezonu razem dojechała do ostatnich metrów i między sobą mieli rozegrać bezpośrednią walkę o zwycięstwo. Na czele cały czas jechał Stybar i to on jako pierwszy rozpoczął finisz. Czech do samego końca walczył o zwycięstwo z Nysem i Pauwelsem, ale tuż przed kreską wyprzedził go Pauwels. Drugi był Stybar, a trzeci Nys, który tuż po mecie upadł, nie mogąc się zatrzymać przed barierkami za metą. Podobne problemy mieli Pauwels i Stybar, ale w ich przypadku obyło się bez kraksy.

Więcej informacji i wyniki wkrótce.

Fot.: www.ispaphoto.be