Trzecia wygrana Alberta. Gil 14.

Puchar Świata CX#3 (08.11.2009, CDM, Nommay)

Drukuj

Mistrz Świata, Niels Albert (BKCP Powerplus) wygrał trzecią z rzędu eliminację Pucharu Świata. Kolejność na podium we francuskim Nommay była identyczna jak przed tygodniem w wyścigu serii Superprestige drugie miejsce zajął Zdenek Stybar (Telenet Fidea), a trzeci był Sven Nys (Landbouwkrediet Colnago).<br />

Mistrz Świata, Niels Albert (BKCP Powerplus) wygrał trzecią z rzędu eliminację Pucharu Świata. Kolejność na podium we francuskim Nommay była identyczna jak przed tygodniem w wyścigu serii Superprestige– drugie miejsce zajął Zdenek Stybar (Telenet Fidea), a trzeci był Sven Nys (Landbouwkrediet Colnago).
W wyścigu wzięli udział także dwaj Polacy, reprezentujący barwy ekipy Revor-Baboco Continental Team - Mariusz Gil i Paweł Szczepaniak. Obaj walczyli w elicie, jako że podczas trzeciej edycji PŚ młodzieżowcy nie startowali.

W trzeciej edycji Pucharu Świata karty rozdawali zawodnicy, którzy od początku sezonu plasują się w czołówce zawodów przełajowych. Albert, Nys i Stybar zamieniają się jedynie miejscami na podium, natomiast pozostali kolarze jak na razie bezskutecznie próbują nawiązać z nimi walkę.

Dzisiejszy wyścig dla Alberta rozpoczął się można rzec standardowo. Belg miał bardzo słaby początek, wylądował w okolicach 20. miejsca, przez co już na początku musiał odrabiać straty do rywali. Najlepiej na starcie pojechali Martin Bina i Klaas Vantornout (Sunweb Pro Job), jednak zostali oni wkrótce doścignięci przez rywali.

Po słabym początku Albert zdołał dojść do czołówki, a chwilę potem do atakującego Zdenka Stybara. Za ich plecami utworzyła się kilkuosobowa grupka, z której jednak żaden kolarz nie miał zamiaru nadawać tempa pogoni, dzięki czemu uciekająca dwójka zyskała kilkanaście sekund przewagi. Albert próbował jeszcze zgubić Stybara, jednak bezskutecznie i kolejne rundy liderzy jechali razem. Wykorzystali też niezdecydowanie peletonu i dzięki dobrej współpracy powiększyli swoją przewagę.

Trzecie okrążenie Albert i Stybar kończyli z przewagą 16 sekund nad grupą pościgową, jednak po piątym było to już 40 sekund. Wtedy też do pracy w grupie wziął się Sven Nys, nadając tempo pościgu, dzięki czemu strata do liderów spadła, a z grupki tej zaczęli odpadać kolejno kolarze. Na 4 okrążenia do mety różnica wynosiła 30 sekund i wciąż spadała, natomiast Nys, wraz z Kevinem Pauewlsem (Telenet Fidea), Francisem Mourey (FdJ) i Christianem Heule ze Szwajcarii, byli coraz bliżej liderów.

Rozpoczynając jedenaste, ostatnie okrążenie, Albert i Stybar mieli już tylko 10 sekund przewagi nad Pauwelsem, Mourey i Nysem, który rzucił się w szaleńczy pościg. Belg odskoczył od rywali z grupki i samotnie ścigał prowadzącą dwójkę. Z kolei Stybar zaatakował Alberta na jednym z technicznych odcinków, na których ten miał wcześniej kłopoty, i zyskał kilkanaście metrów przewagi.

Atak Czecha nie przyniósł jednak spodziewanych efektów, a Albert, obecny Mistrz Świata, zdołał doskoczyć do rywala, a na sprinterskim finiszu okazał się minimalnie lepszy. Zaciekle goniącemu Nys’owi zabrakło być może jednego okrążenia, by dogonić czołówkę i przyjechał on ma metę na trzecim miejscu, 9 sekund za Albertem.

Bardzo dobry wyścig pojechał Mariusz Gil, jadąc większość wyścigu w czołowej grupie, nie raz w jej czubie. Polak zajął 14. miejsce, finiszując w dużej grupie, która straciła do zwycięzcy 1.26. Paweł Szczepaniak, który miał dobry początek wyścigu, kiedy to na drugim okrążeniu uzyskał trzeci czas, zajął ostatecznie 27. miejsce, ze stratą 2.25.

Albert, który jechał w koszulce lidera Pucharu Świata, umocnił się na prowadzeniu w tej klasyfikacji i ma 35 punktów przewagi nad Stybarem. Kolejne zawody PŚ 28 listopada w Belgijskim Koksijde.

***

Wśród pań triumfowała Katie Comtpon, która także przewodzi klasyfikacji generalnej PŚ i umocniła się na prowadzeniu. Amerykanka była dziś zdecydowanie najmocniejszą zawodniczką i prowadziła od samego startu.

Z początku razem z nią jechała Marianne Vos (DSB Bank), obecna Mistrzyni Europy, jednak na czwartym (z siedmiu) okrążeń Holenderka nie wytrzymała tempa i straciła prawie 20 sekund. Z każdą kolejną rundą Comtpon powiększała swoją przewagę i ostatnie okrążenie rozpoczynała niezagrożona, ponad pół minuty przed Vos i ponad minutę nad jej rodaczką, Sanne Van Paassen. Ostatecznie Compton na metę wjechała 35 sekund przed Vos i 1.27 przed Paassen i powiększyła do 30 punktów przewagę w klasyfikacji generalnej.

Wyniki:
Elita mężczyzn:

1 Niels Albert (BEL) BKCP-Powerplus 1:00.10
2 Zdenek Stybar (CZE) Telenet Fidea Cycling Team
3 Sven Nys (BEL) Landbouwkrediet-Colnago 0.09
4 Kevin Pauwels (BEL) Telenet Fidea Cycling Team 0.15
5 Francis Mourey (FRA) Francaise des Jeux 0.22
6 Christian Heule (SWI) Rendementhypo Cycling Team 0.40
7 Martin Zlamalik (CZE) 0.55
8 Enrico Franzoi (ITA) Liquigas 1.07
9 Radomir Simunek (CZE) BKCP-Powerplus 1.24
10 Gerben De Knegt (NED) Rabobank Continental Team 1.25

14 Mariusz Gil (POL) Revor-Baboco Continental Team 01.26

27 Paweł Szczepaniak (POL) Revor-Baboco Continental Team 02.25

Elita kobiet:
1 Katherine Compton (USA) 0:42:57
2 Marianne Vos (NED) DSB Bank 0:00:35
3 Sanne Van Paassen (NED) ZZPR.NL 0:01:27
4 Daphny Van Den Brand (NED) ZZPR.NL 0:01:28
5 Katerina Nash (CZE) 0:01:30
6 Hanka Kupfernagel (GER) 0:02:05
7 Christel Ferrier-Bruneau (FRA) 0:02:07
8 Caroline Mani (FRA) 0:02:22
9 Sanne Cant (BEL) BKCP-Powerplus
10 Helen Wyman (GBR)

FOTO: www.ispaphoto.be