MŚ CX: Iserbyt najlepszym młodzieżowcem

Drukuj
Mistrzostwa Świata,Eli Iserbyt
Eli ISerbyt (Belgia) Michał Pawlik

Eli Iserbyt (Belgia) zdobył złoty medal Mistrzostw Świata w przełajach w kategorii do lat 23. Belg w Valkenburgu wyprzedził broniącego tytułu, Jorisa Nieuwenhuisa (Holandia) i Yana Grasa (Francja).

Wyścig młodzieżowców rozgrzał kibiców mimo bardzo trudnych warunków panujących w Valkenburgu. Wczorajsze błoto zrobiło się jeszcze bardziej grząskie, a temperatura była bardzo niska. W dodatku na ostatniej rundzie zaczął padać śnieg, choć ten już nie przeszkadzał kolarzom tak bardzo.

Faworytów do tytułu było kilku – m.in. Eli Iserbyt i Thijs Aerts (Belgia), ubiegłoroczny Mistrz Świata – Joris Niewuenhuis (Holandia), Adam Toupalik (Czechy), czy ubiegłoroczny Mistrz Świata juniorów – Tom Pidckock (Wielka Brytania). Z tej grupki tylko Iserbyt i Nieuwenhuis jechali z przodu po starcie. Razem z nimi jechała dwójka Francuzów – Yan Gras i Antoine Benoist. Szybko siłę pokazał broniący tytułu Nieuwenhuis, który po kilku odcinkach błota odjechał rywalom.

Holender jechał bardzo odważnie, ale tego dnia kolarze dużo musieli zeskakiwać z rowerów, a najszybciej biegał Iserbyt. Belg, Mistrz Świata młodzieżowców z 2016 roku, odrabiał straty na podbiegach i odcinkach, gdy trzeba było biegać z rowerem na plecach i już na drugiej rundzie bardzo zbliżył się do lidera. Iserbyt dołączył do Nieuwenhuisa, gdy ten upadł na jednym z zakrętów. Belg tylko chwilę jechał razem ze swoim najgroźniejszym rywalem – błyskawicznie wyszedł do przodu, dyktując mocne tempo, a pomógł mu jeszcze fakt, że Nieuwenhuis w kraksie uszkodził buta i musiał wymieniać go w strefie zmian. Już wtedy przewaga Belga wzrosła do 10 sekund i od tego momentu Iserbyt jechał po złoto.

Bardzo mocno naciskał na pedały i nie popełniał poważnych błędów – jak każdemu z kolarzy zdarzały mu się potknięcia, ale nie wpływały one na jego przewagę, która na dwie rundy przed końcem wynosiła już 25 sekund. Do Nieuwenhuisa, z kolei, dojechał Gras i ta dwójka walczyła teraz o srebrny medal.

Iserbyt niezagrożony pokonał ostatnie okrążenie wyścigu w Valkenburgu i już na kilkaset metrów przed metą mógł cieszyć się ze zwycięstwa. 28 sekund stracił do niego Nieuwenhuis, a 35 Gras.

44. miejsce, ze stratą 10.06, zajął Tomasz Budziński, a 56. był Wojciech Cieniuch, który stracił do zwycięzcy dwa okrążenia.