BB Trofee: Pięć na pięć Van Aerta

Drukuj

Wout Van Aert (Vastgoedservice Golden Palace) wygrał w Ronse wyścig GP Mario de Clercq, zaliczany do serii Bpost Bank Troffee, i odniósł piąte zwycięstwo w tym sezonie.

Van Aert w dwójkowym pojedynku na ostatnich metrach wyścigu pokonał Kevina Pauwelsa (Sunweb Napoleon Games) i minął linię mety kilka sekund przed starszym rywalem. W drodze po piąte w tym sezonie zwycięstwo Belg był jednym z aktywniejszych kolarzy w stawce i po spokojnym początku ruszył do przodu, gdzie często nadawał tempo czołowej grupy. Na ostatniej rundzie wyszedł na czoło i podyktował bardzo mocne tempo, które początkowo wytrzymał tylko Pauwels, ale potem i on musiał odpuścić i zadowolić się drugim miejscem. Trzeci finiszował Lars Van der Haar (Giant-Alpecin), który na ostatniej prostej wyprzedził Svena Nysa (Crelan AA Drink) i z którym jechał przez większość wyścigu w czołówce.

Pierwsza edycja z tegorocznej serii Bpost Bank Trofee rozgrywana była w Ronse, gdzie odbył się wyścig o nagrodę Mario de Clercqa, trzykrotnego Mistrza Świata. Słoneczna pogoda i sucha i niezbyt trudna technicznie trasa sprawiły, że wyścig był bardzo szybki, a kolarze praktycznie nie musieli odwiedzać boksów technicznych i wymieniać rowerów. Tempo od startu było bardzo szybkie i grupa się rozciągnęła, ale gdy do akcji wkroczyli najlepsi, walka rozegrała się już tylko pomiędzy czwórką kolarzy.

Tom Meeusen (Telenet-Fidea), zwycięzca wczorajszego wyścigu w Meulebeke, objął prowadzenie po starcie wyścigu, naciągając stawkę, ale tradycyjnie pierwsze metry rywalizacji jedynie rozciągnęły stawkę, a na poważniejsze ataki trzeba było nieco poczekać. Grupa podzieliła się nieco pod koniec pierwszej rundy, gdy zaatakował Lars Van der Haar (Giant-Alpecin), ale tuż za nim jechali kolejni kolarze – Michael Vanthourenhout, Kevin Pauwels i Gianni Vermeersch (Sunweb Napoleon Games), Wout Van Aert (Vastgoedservice Golden Palace) czy Sven Nys (Crelan AA Drink).

Na drugim okrążeniu kolarze ożywili się, bo w grę wchodziły bonifikaty czasowe na lotnej premii. Na kresce w połowie rundy najszybszy był Van der Haar, przed Pauwelsem i Van Aertem, którzy podążali kilkanaście metrów za Holendrem. Dalej jechał Nys, który po nieco słabszym początku przebił się do przodu i teraz prowadził grupę pościgową. Na plecach miał między innymi Vermeerscha, Vanthourenhouta i Klaasa Vantornouta (Sunweb Napoleon Games) czy Juliena Taramarcaz (Era-Murprotec), ale to doświadczony Belg samotnie ruszył w pogoni za czołówką. Nys znakomicie wykorzystywał najtrudniejsze fragmenty trasy – trudny podjazd i długi podbieg – by tam zyskiwać pozycje i także tym razem właśnie tam przebił się do przodu, szybko dołączając do prowadzących wtedy Van der Haara, Pauwelsa i Van Aerta. Ta czwórka miała kilkanaście sekund przewagi nad rywalami i choć na chwilę w połowie rywalizacji dołączyli do nich Vanthourenhout, Taramarcaz czy Vermeersch i na chwilę stworzyli ośmioosobową czołówkę, to jednak tempo liderów okazało się dla nich zbyt mocne i od tego momentu już czterej najlepsi kolarze wyścigu nadawali ton rywalizacji.

Na piątym okrążeniu znów Nys wyszedł na czoło i zabrał ze sobą Van der Haara, Van Aerta i Pauwelsa. Nys i Van der Haar byli najaktywniejszymi kolarzami w tej części wyścigu i bardzo często zmieniali się na prowadzeniu, mając za plecami jedynie pilnujących ich Pauwelsem i Van Aertem. Dopiero gdy do końca wyścigu pozostały dwa okrążenia, Van Aert, zwycięzca czterech wyścigów w tym sezonie, uaktywnił się i zaczął dyktować tempo. Przedostatnia runda nie przyniosła zmian i cała czwórka wjechała razem na ostatnie okrążenie. Wtedy od razu na czoło wysunął się Van Aert, ale jeszcze wtedy wszyscy rywale byli blisko. Kolarz Vastgoedservice Golden Palace coraz bardziej podkręcał tempo i w połowie okrążenia Van der Haar, jadący na trzeciej pozycji, puścił koło i pomiędzy van Aertem i Pauwelsem, a Van der Haarem i Nysem, wytworzyła się kilkunastometrowa dziura.

Van Aert już od połowy okrążenia rozpoczął długi finisz, chcąc zgubić Pauwelsa. Ten jednak długo nie dawał za wygraną i trzymał tempo rywala, ale na 300 metrów przed metą musiał skapitulować. Van Aert linię mety minął niezagrożony, przed Pauwelsem, natomiast po trzecie miejsce finiszował Van der Haar, wyprzedzając Nysa. Piąte miejsce zajął Jens Adams (Vastgoedservice Golden Palace), finiszując najszybciej z grupy pościgowej.

Wyniki wkrótce.