Bresset finiszowała z przewagą ponad półtorej minuty nad Gunn-Ritą Dahle Flesją (Norwegia) i trzy minuty przed Amerykanką Georgią Gould. Francuzka na prowadzenie wyszła jeszcze na pierwszej rundzie i pierwszego miejsca nie oddała aż do mety, triumfując ze sporą przewagą nad rywalkami. Najlepsza z Polek, Aleksandra Dawidowicz (CCC Polkowice), przez cały wyścig jechała w okolicach 10. miejsca i ostatecznie finiszowała na 9. pozycji, ze stratą 4.03 do zwyciężczyni.
Bardzo duży wpływ na przebieg rywalizacji miał sam początek wyścigu, tuż po starcie. Właśnie wtedy na czoło wyszła Bresset, jadąc jeszcze wtedy za Sabine Spitz (Niemcy) i Gunn-Ritą Dahle Flesją (Norwegia). Już na pierwszej rundzie, na jednej z technicznych sekcji, Francuzka odskoczyła rywalkom i objęła kilkunastosekundowe prowadzenie. Za nią jechały Eva Lechner (Włochy), Spitz i Dahle Fleesja. Włoszka miała jednak pecha, bo upadła na jednym ze zjazdów i straciła swoją pozycję, spadając daleko za czołówkę. W pościg za uciekającą Bresset ruszyły wtedy Spitz i Dahle Flesjaa, ale ich strata nie malała. Wręcz przeciwnie, liderka wyścigu pewnie pokonywała wszelkie techniczne trudności i powiększała przewagę. Po drugiej rundzie miała już ponad pół minuty zapasu nad goniącą ją dwójką i kolejną minutę nad drugą grupką pościgową, na której końcu jechała Aleksandra Dawidowicz.
Pech, który dopadł Lechner, dopadł także Spitz, jadącą coraz mocniej i, wydawało się, jadącą po medal. Niemka, była Mistrzyni Świata, złamała obręcz po kraksie i musiała biec do strefy technicznej, co kosztowało ją stratą wielu sekund i pozycji. Pościg za Bresset prowadziła już tylko samotna Norweżka. Pod koniec trzeciej rundy wydawało się, że szansę na walkę o podium ma Dawidowicz. Polka przyspieszyła w końcówce tego okrążenia i długo jechała na szóstej pozycji, ale potem dała się wyprzedzić rywalkom.
Po półmetku wyścigu niemalże pewne było, że po złoto sięgnie Bresset. Francuzka nie popełniała błędów i powiększała swoją przewagę nad rywalkami. W połowie czwartego okrążenia miała minutę przewagi nad Dahle Flesją i ponad dwie minuty nad Georgią Gould (USA), która zaatakowała z grupki pościgowej i jechała po brązowy medal. Od tego momentu sytuacja na czele praktycznie się nie zmieniła. Niezagrożona Bresset pewnie zmierzała po tęczową koszulkę, podobnie jak Dahle Flesjaa po srebro. Jedynie Gould mogła jeszcze czuć się zagrożona, jednak i ona w końcówce przyspieszyła i odjechała rywalkom.
Na mecie szczęśliwa Bresset zameldowała się po 1:32:25 i sięgnęła po złoty medal i tęczową koszulkę Mistrzyni Świata. Prawie dwie minuty za nią na mecie pojawiła się równie zadowolona Dahle Flesjaa, dla której był to znakomity sezon, zwieńczony właśnie srebrnym medalem MŚ. Podium uzupełniła Gould, która straciła do Bresset 3.12.
Najlepsza z Polek była Dawidowicz, która na mecie wygrała finisz o 9. miejsce z Blazą Klemencic (Słowenia), meldując się na mecie ze stratą 4.03 do zwyciężczyni. Na 17. miejscu przyjechała druga zawodniczka ekipy CCC Polkowice, Anna Szafraniec.
Dla Bresset, która jeszcze w ubiegłym roku wywalczyła tytuł Mistrzyni Europy do lat 23, ale z powodzeniem ścigała się też w zawodach PŚ w elicie, to już drugi tytuł mistrzowski w tym sezonie. Wcześniej rewelacyjna Francuzka zdobyła złoty medal na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie.
Wyniki:
1 Julie Bresset (Francja) 1:32:25
2 Gunn-Rita Dahle Flesjaa (Norwegia) 1:34:12
3 Georgia Gould (USA) 1:35:37
4 Esther Suss (Szwajcaria) 1:35:47
5 Irina Kalentieva (Rosja) 1:35:48
6 Sabine Spitz (Niemcy) 1:36:10
7 Tereza Hurikova (Czechy) 1:36:15
8 Lea Davison (USA) 1:36:15
9 Aleksandra Dawidowicz (Polska) 1:36:28
10 Blaza Klemencic (Słowenia) 1:36:30
...
17 Anna Szafraniec (Polska) 1:37:50
Fot.: Krzysztof Jakubowski
Bardzo duży wpływ na przebieg rywalizacji miał sam początek wyścigu, tuż po starcie. Właśnie wtedy na czoło wyszła Bresset, jadąc jeszcze wtedy za Sabine Spitz (Niemcy) i Gunn-Ritą Dahle Flesją (Norwegia). Już na pierwszej rundzie, na jednej z technicznych sekcji, Francuzka odskoczyła rywalkom i objęła kilkunastosekundowe prowadzenie. Za nią jechały Eva Lechner (Włochy), Spitz i Dahle Fleesja. Włoszka miała jednak pecha, bo upadła na jednym ze zjazdów i straciła swoją pozycję, spadając daleko za czołówkę. W pościg za uciekającą Bresset ruszyły wtedy Spitz i Dahle Flesjaa, ale ich strata nie malała. Wręcz przeciwnie, liderka wyścigu pewnie pokonywała wszelkie techniczne trudności i powiększała przewagę. Po drugiej rundzie miała już ponad pół minuty zapasu nad goniącą ją dwójką i kolejną minutę nad drugą grupką pościgową, na której końcu jechała Aleksandra Dawidowicz.
Pech, który dopadł Lechner, dopadł także Spitz, jadącą coraz mocniej i, wydawało się, jadącą po medal. Niemka, była Mistrzyni Świata, złamała obręcz po kraksie i musiała biec do strefy technicznej, co kosztowało ją stratą wielu sekund i pozycji. Pościg za Bresset prowadziła już tylko samotna Norweżka. Pod koniec trzeciej rundy wydawało się, że szansę na walkę o podium ma Dawidowicz. Polka przyspieszyła w końcówce tego okrążenia i długo jechała na szóstej pozycji, ale potem dała się wyprzedzić rywalkom.
Po półmetku wyścigu niemalże pewne było, że po złoto sięgnie Bresset. Francuzka nie popełniała błędów i powiększała swoją przewagę nad rywalkami. W połowie czwartego okrążenia miała minutę przewagi nad Dahle Flesją i ponad dwie minuty nad Georgią Gould (USA), która zaatakowała z grupki pościgowej i jechała po brązowy medal. Od tego momentu sytuacja na czele praktycznie się nie zmieniła. Niezagrożona Bresset pewnie zmierzała po tęczową koszulkę, podobnie jak Dahle Flesjaa po srebro. Jedynie Gould mogła jeszcze czuć się zagrożona, jednak i ona w końcówce przyspieszyła i odjechała rywalkom.
Na mecie szczęśliwa Bresset zameldowała się po 1:32:25 i sięgnęła po złoty medal i tęczową koszulkę Mistrzyni Świata. Prawie dwie minuty za nią na mecie pojawiła się równie zadowolona Dahle Flesjaa, dla której był to znakomity sezon, zwieńczony właśnie srebrnym medalem MŚ. Podium uzupełniła Gould, która straciła do Bresset 3.12.
Najlepsza z Polek była Dawidowicz, która na mecie wygrała finisz o 9. miejsce z Blazą Klemencic (Słowenia), meldując się na mecie ze stratą 4.03 do zwyciężczyni. Na 17. miejscu przyjechała druga zawodniczka ekipy CCC Polkowice, Anna Szafraniec.
Dla Bresset, która jeszcze w ubiegłym roku wywalczyła tytuł Mistrzyni Europy do lat 23, ale z powodzeniem ścigała się też w zawodach PŚ w elicie, to już drugi tytuł mistrzowski w tym sezonie. Wcześniej rewelacyjna Francuzka zdobyła złoty medal na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie.
Wyniki:
1 Julie Bresset (Francja) 1:32:25
2 Gunn-Rita Dahle Flesjaa (Norwegia) 1:34:12
3 Georgia Gould (USA) 1:35:37
4 Esther Suss (Szwajcaria) 1:35:47
5 Irina Kalentieva (Rosja) 1:35:48
6 Sabine Spitz (Niemcy) 1:36:10
7 Tereza Hurikova (Czechy) 1:36:15
8 Lea Davison (USA) 1:36:15
9 Aleksandra Dawidowicz (Polska) 1:36:28
10 Blaza Klemencic (Słowenia) 1:36:30
...
17 Anna Szafraniec (Polska) 1:37:50
Fot.: Krzysztof Jakubowski
