Brentjens: Konwa będzie Mistrzem Świata

Drukuj

Kilka dni temu dotarły do nas informacje o podpisaniu przez Marka Konwę kontraktu z ekipą Milka Trek. Zapytaliśmy więc Barta Brentjensa, szefa zespołu, co sądzi o Polaku i jakie są jego nadzieje związane z występami Marka Konwy.

Bart Brentjens, dyrektor zespołu Milka – Trek MTB Racing Team, powiedział, że Konwa to jeden z lepszych kolarzy młodego pokolenia na świecie i że wierzy w polaka, którego jego zdaniem stać na najwyższe miejsca na światowych imprezach.
 

„Marek to jeden z najlepszych kolarzy górskich do lat 23. A wiem, że stać go na jeszcze więcej. Szukałem do zespołu kogoś, kto mógłby walczyć na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie i jestem pewien, że Marek jest właśnie takim zawodnikiem” – powiedział Brentjens, który nie krył, że na pozyskaniu Konwy zależało także sponsorowi – Milka.


„Dla naszego sponsora polski rynek jest bardzo ważny, dlatego kontrakt z Markiem dodatkowo ich cieszy". Brentjens przyglądał się Konwie od dłuższego czasu i gdy pojawiły się kłopoty Marka z poprzednią ekipą, Holender rozpoczął rozmowy z Polakiem. „Oglądałem Marka od dłuższego czasu. Bardzo dobrze się wspina. Widziałem go na wielu zawodach Pucharu Świata” – powiedział nam Brentjens, „radzi sobie znakomicie na zjazdach i technicznych sekcjach, jego technika jest bardzo dobra”. Holendra cieszy też, że Konwa regularnie startuje w wyścigach przełajowych – „jego domeną są nie tylko wyścigi XC, z powodzeniem ściga się także w przełajach. Dużo na tym zyskuje”.

 

 


Konwa podpisał z ekipą Milka – Trek dwuletni kontrakt, który obowiązywać będzie od 1 lutego, jednak jak zaznaczył, z Brentjensem rozmawiali o przedłużeniu umowy daleko poza rok 2013. Z jego pozyskaniem Brentjens wiąże bardzo duże nadzieje – „uważam, że Marka stać na udział w Igrzyskach Olimpijskich w Londynie. Co więcej, wierzę, że w przeciągu dwóch następnych sezonów będzie Mistrzem Świata w kategorii młodzieżowców” – zachwalał Polaka, „trzeba jednak odpowiednio nim pokierować. Marek to wciąż bardzo młody kolarz i muszę uważać na jego program startowy. Niezbyt dużo podróży, obozy treningowe w trakcie sezonu i dużo czasu na odpoczynek, sprawią, że będzie wypoczęty i w wysokiej formie przez cały sezon. Właśnie tego on potrzebuje” – dodał.