Zaproszenie do Nałęczowa

Lang Team Grand Prix MTB, 30 maja 2009 r

Drukuj

Już w najbliższą sobotę, 30 maja odbędzie się przedostatnia seria Lang Team Grand Prix MTB. Tym razem Czesław Lang zaprasza specjalistów od XC do Nałęczowa.<br />

Już w najbliższą sobotę, 30 maja odbędzie się przedostatnia seria Lang Team Grand Prix MTB. Tym razem Czesław Lang zaprasza specjalistów od XC do Nałęczowa.
W nadchodzący weekend uzdrowisko Nałęczów zostanie ogarnięte przez kolarzy górskich. W sobotę wyścigi cross country Lang Team Grand Prix MTB, a w niedzielę Skandia Maraton Lang Team. Do końca serii Grand Prix zostały jeszcze dwie imprezy. Sobotni wyścig w Nałęczowie i za dwa tygodnie zawody w Gdańsku. W klasyfikacji generalnej elita kobiet po dwóch edycjach, na prowadzeniu Maja Włoszczowska, która ma 50 pkt. Druga jest Anna Szafraniec z 38 pkt. Trzecie miejsce ma Ola Dawidowicz z 30 punktami, a na czwartym miejscu - Paula Gorycka, którą od trzeciego miejsca dzieli tylko jeden punkt. Wśród Elity Mężczyzn o prowadzenie w klasyfikacji generalnej będą walczyć dwaj zawodnicy JBG2: Marek Galiński (33 pkt) i Adrian Brzózka (31 pkt). Ostatniego słowa nie powiedział też Dariusz Batek, który zebrał 29 punktów. Czy coś się zmieni w generalce, zobaczymy w sobotę. Walka jest wyrównana.


A tak, w kilku zdaniach, opowiadają o trasie ubiegłoroczni zwycięzcy z Nałęczowa:

Sylwia Kapusta:Do Nałęczowa mam sentyment z wiadomych względów... jednak w tym roku będzie o wiele trudniej pokonać rywalki, które obecnie jeżdżą przecież w pierwszej 10 - 20 PŚ! Myślę, że walka na trasie będzie trwała do ostatnich metrów, gdyż Maja z Anią prezentują ostatnio bardzo porównywalny, wysoki poziom. W Nałęczowie jest kilka krótkich podjazdów i zjazdów, jednak generalnie należy do płaskich, przez co także szybkich, szczególnie, gdy będzie sucho, czego bym chciała. Podczas opadów, grząsko i ciężko powinno być w okolicach startu i mety, na łąkach. Włączyć do walki powinny się także Ola, Madzia i Paula, natomiast na swój temat się nie wypowiem, zobaczymy w sobotę... nastawienie jak zwykle POZYTYWNE.


Marek Galiński:Znając trasę w Nałęczowie z ubiegłego roku trzeba przyznać, że do trudnych technicznie to nie należy. Nie ma co jej porównywać do Szczawna. Owszem jest na niej kilka wzniesień, szybkich zakrętów, ale każdy zawodnik sobie z nią poradzi. Mnie się ona bardzo podobała, bo większość pętli była w lesie. Dwa tygodnie temu w Bielawie wygrałem, ale to było dwa tygodnie temu… To jaki będzie wyścig w sobotę: łatwy czy ciężki, zależy głownie od konkurencji jaka się pojawi w Nałęczowie.

Oprócz tego dla kibiców i uczestników przewidziano wiele atrakcji w tym spotkania z wybitnymi polskimi kolarzami: Stanisława Królaka, Stanisława Szozdy, Zenona Jaskuły i Janusza Kierzkowskiego.

Kolejna edycja Lang Team Grand Prix MTB 2009:
4# Gdańsk 6 czerwca