Powrót Wojciecha Halejaka do MTB!

Drukuj

Jak poinformował Wojciech Halejak w 2015 roku zasili on szeregi JBG-2 Professional MTB Team. Dla Halejaka będzie to powrót po dwóch latach spędzonych na szosie i w przełaju, kiedy to jeździł w barwach Mexllera. Do JBG-2 dołączy również Mariusz Kozak.

 

Mistrzostwa Polski,Wojciech Halejak
 

Wojciech Halejak do JBG-2 przejdzie z drużyny prowadzonej przez Andrzeja Domaina i jest to spore zaskoczenie. Poprzednie upłynęły Halejakowi głównie na szosie, reprezentując barwy ekip Las Vegas Power Energy Drink oraz Mexller. Zawodnik ten odnosił również wiele sukcesów w krajowych przełajach i bez wątpienia można zaliczyć go do czołówki polskiego CX. 

Mariusz Kozak z kolei to 22-letni zawodnik ścigający się do tej pory w ekipie MTB Team RMF FM. w której odnosił wiele sukcesów w największych polskich cyklach maratonów. Kozak widoczny był również na trasach XC. 

W kolejnym sezonie obaj zawodnicy zasilą barwy JBG-2, w których jeździć będą m.in. z Adrianem i Piotrem Brzózką. Co do reszty składu ekipy JBG-2 nie ma jeszcze pewności, lecz zabraknie w nim raczej Bartłomieja Wawaka, który prawdopodobnie zmieni barwy na inną krajową ekipę.

Tak o transferze mówił Wojciech Halejak:

Bardzo się cieszę z powrotu do MTB – komentuje Halejak. - Ściganie w górach jest tym co najbardziej lubię i co chcę robić. Kolarstwo górskie zawsze było mi bliskie i nigdy z nim nie „zerwałem”. Daje wolność i kontakt z przyrodą.

Najbliższy sezon zapowiada się bardzo dobrze. W planach mamy zagraniczne maratony i wyścigi etapowe MTB oraz najciekawsze z imprez organizowanych w Polsce. Jeśli uda się to połączyć, nie wykluczamy też kilku startów na szosie. Obecnie robię sobie krótką przerwę od przełajów. Czuję, że jest mi potrzebna chwila oddechu, ale niebawem wracam do rywalizacji i postaram się pokazać z dobrej strony na przełajowych mistrzostwach Polski. Zaraz potem lecimy z ekipą JBG-2 do Hiszpanii na 4-etapowy wyścig na Costa Brava. Przełaje będą dobrym przygotowaniem.

Dziękuję Andrzejowi Dominowi i całemu naszemu zespołowi za ostatnie dwa lata. Czuję się częścią tej ekipy. Sporo razem przeszliśmy i cieszę się z tego, co udało nam się osiągnąć. Będę mocno trzymał kciuki za chłopaków w nowym sezonie.

Cieszę się, że trafiłem akurat do JBG-2. Jest to profesjonalnie zorganizowany zespół mający swoje zaplecze treningowe, a jednocześnie grupa ludzi, która kocha i rozumie ten sport. Mamy wspólny cel, żeby ścigać się i zarażać innych pasją do kolarstwa górskiego.

Fot. Łukasz Szrubkowski