Kolarze Astany mogą przystąpić do tegorocznego Giro d’Italia ze spokojnymi głowami, bowiem kilka dni temu komisja licencyjna UCI postanowiła nie odbierać kazachskiemu zespołowi licencji World Tour. Koniec zamieszania w sprawie licencji może pozytywnie wpłynąć na postawę kolarzy Astany, którzy na Giro kilka razy udowadniali już, że potrafią ścigać się w górach.
Fabio Aru, trzeci kolarz ubiegłorocznego wyścigu i zarazem zwycięzca klasyfikacji młodzieżowej, poprowadzi w tym roku zespół Astany. Choć Włoch w poprzednim sezonie znakomicie radził sobie w górach, to jednak teraz jego forma pozostaje zagadką, gdyż ostatnie tygodnie zmagał się z chorobą, która wykluczyła go ze ścigania i z treningów, a on sam był mocno osłabiony. Dopiero na kilka dni przed startem Aru wrócił do pełni zdrowia, ale na jego szczęście pierwsze dni wyścigu nie będą tak wyczerpujące.
Młody Włoch może liczyć na pomoc kolegów, którzy w przeszłości pomagali Vincenzo Nibalemu w odniesieniu zwycięstwa w Giro, a także Aru w drodze na podium w ubiegłym roku.
Dario Cataldo, Diego Rosa, Paolo Tiralongo i Andrey Zeiss brali udział w dwóch ostatnich edycjach Giro d’Italia, wspomagając swoich liderów w drodze na podium. Tanel Kangert wraca po roku przerwy na Giro, natomiast Davide Malacarne i Mike Landa już w ubiegłym roku jechali u boku Aru.
Skład uzupełni równie znakomity góral, Luis Leon Sanchez, dla którego będzie to debiut w Giro d’Italia
Skład Astany na 98. Giro d’Italia:
Fabio Aru
Dario Cataldo
Tanel Kangert
Mikel Landa Meana
Davide Malacarne
Diego Rosa
Luis León Sánchez Gil
Paolo Tiralongo
Andrey Zeits
