Materiał zawiera treści reklamowe

Kask rowerowy szosowy - poznaj rodzaje i sprawdź jaki wybrać?

Sprawdź, jakie typy kasków szosowych występują na rynku oraz na co zwrócić uwagę podczas wyboru?

Drukuj
Trek Ballista Mips Michał Kuczyński

Na rynku kasków przeznaczonych na szosę znajdziemy kilka rodzajów, które różnią się wyglądem i cechami. Sprawdź, jaki kask rowerowy szosowy wybrać?

 

 

 

W każdych zawodach kolarskich, bez względu na ich odmianę, obowiązkowo musimy być wyposażeni w kask. Na co dzień prawo nie wymusza na nas jazdy w kasku, jednak wybierając się na trening szosowy czy zwykłą przejażdżkę kask również powinniśmy ubierać - mamy nadzieję, że nie musimy tłumaczyć dlaczego... Kask to po prostu podstawa naszego bezpieczeństwa!

 

 

W szosowej społeczności jazda bez kasku to spory nietakt - jeśli jeździmy sami, to jesteśmy odpowiedzialni za nasze zdrowie, jednak już jeżdżąc w peletonie nikt nie chce odpowiadać za lekkomyślność kolegi, wg którego kask na rowerze jest zbędny. Znamy wiele przypadków, nawet w naszym redakcyjnym gronie, gdzie kask pozwolił wyjść cało z wypadku podczas treningu czy kraksy na zawodach. Kask na szosie to niepisany obowiązek i kropka.

Zobacz również:

 

Na rynku znajdziemy zatrzęsienie przeróżnych modeli kasków, które dedykowane są do jazdy szosowej. Wiele z nich jest uniwersalnych i sprawdzi się oczywiście także w MTB, szczególnie z naciskiem na XC i maraton, gdzie liczą się lekkość i dobra wentylacja. Oba segmenty rynku kasków są dość zbliżone stylistycznie, a przecież nie oszukujmy się... na szosie stylówa liczy się jak mało gdzie, a kask to jej jeden z ważniejszych elementów. Na co jednak poza samym wyglądem kasku warto zwrócić uwagę podczas poszukiwań? Już podpowiadamy!

 

 
 

 

 

Dopasowanie to podstawa

Na początku poszukiwań kasku rowerowego musimy zmierzyć obwód głowy - dokonujemy tego nieco ponad linią oczu. Ten pomiar da nam orientacyjne pojęcie rozmiaru, jakiego powinniśmy szukać. Producenci kasków przeważnie podają w rozmiarówce zakres regulacji obwodu danego modelu, jednak czasem może zdarzyć się, że balansujemy na krawędzi rozmiarów. W takim wypadku zdecydowanie powinniśmy się wybrać do sklepu rowerowego, by przymierzyć kask i ocenić, czy bardziej pasuje nam rozmiar większy czy mniejszy.

 

 

Poza tym obwód to nie wszystko. Liczy się też kształt czaszki - zarówno jej budowa po bokach, jak i wysokość. Może się zdarzyć, że przy pozornie pasującym obwodzie nawet nie wciśniemy kasku na głowę, gdyż ten będzie zbyt ciasny po bokach. Podobnie w kwestii tego, jak głęboki jest hełm. Generalnie wybranie się do sklepu stacjonarnego w przypadku poszukiwań kasku jest dobrym pomysłem - zwykle będziemy mogli na miejscu sprawdzić modele 3-4 różnych producentów, co da nam większy pogląd na to, w czym najlepiej się czujemy. Zakupy internetowe niestety takiej możliwości nam nie zapewniają. Dobrze dobrany rozmiar kasku to podstawa, aby czuć się w nim komfortowo, jednak rozmiar ma znaczenie także w przypadku samego wyglądu - zbyt mały lub zbyt duży kask może po prostu nie wyglądać korzystnie. 

 

 

Dodatkowe systemy bezpieczeństwa

Kaski wszystkich największych marek rowerowych posiadają niezbędne certyfikaty bezpieczeństwa i zdecydowanie polecamy kupować kask od marek sprawdzonych, a nie np. ryzykować zakup na popularnych zagranicznych portalach aukcyjnych, gdzie możemy naciąć się na podróbkę niespełniającą w zasadzie żadnych norm bezpieczeństwa.

Na kasku zdecydowanie nie należy przesadnie oszczędzać, co też nie znaczy, że musimy na niego wydać fortunę - ofery popularnych producentów zawierają zwykle tańsze kaski, które świetnie wyglądają i posiadają sporo fajnych cech, natomiast modele topowe zwykle skupiają się na cechach bardziej zaawansowanych. 

 

 

 

Jeśli chcemy zwiększyć bezpieczeństwo naszej głowy, warto rozważyć zakup kasku z systemem MIPS - patent ten wszedł na rynek kilka sezonów temu - najpierw spotykaliśmy go w kaskach MTB, a z czasem zaczęto go stosować także w modelach szosowych. MIPS to dodatkowa wkładka wewnątrz kasku, która jest w pewnym zakresie ruchoma względem skorupy zewnętnej. Podczas upadku system MIPS pełni rolę amortyzującą, a za sprawą swojej ruchomości przejmuje część energii uderzenia, chroniąc w ten sposób nasz mózg przed mocnym wstrząsem.

W międzyczasie rozwiązanie zostało rozwinięte i dziś możemy na rynku spotkać również Spherical MIPS, w którym sama skorupa jest zbudowana z dwóch elementów, które ruszają się względem siebie - działa na podobnej zasadzie, co klasyczny MIPS, ale jest to ewolucja tego rozwiązania. Podobno bardziej skuteczna. Innym interesującym patenetem jest system WaveCel wprowadzony przez Bontragera. WaveCel to specjalna, trójwymiarowa struktura, która w razie uderzenia podlega kilku etapom degradacji pochłaniając energię uderzenia i chroniąc naszą głowę. Specjalne komórki najpierw uginają się, następnie są zgniatane, a w ostatecznym etapie mają zdolność do przesunięcia. 

 

 

W aspekcie samej budowy skorupy, dziś nawet tańsze kaski bazują na tzw. konstrukcji in-mold, która zakłada trwałe połączenie wewnętrznej warstwy kasku ze skorupą zewnętrzną. Ta technologia ma oczywiście wpływ na wytrzymałość kasku. W tym miejscu warto wspomnieć - jeśli Wasz kask zaliczył poważną kraksę, to prawdopodobnie nie nadaje się on już do użytku. Producenci wszystkich kasków mówią, że po upadku kask należy wymienić, bo prawdopodobnie spełnił on już swoją funkcję i nawet, jeśli gołym okiem nie widać jego poważnych uszkodzeń, to jego konstrukcja może być naruszona.

 

Regulacja

W tym względzie niewiele tak naprawdę można wymyślić nowego - od dłuższego czasu większość kasków na rynku bazuje na regulacji obwodu głowy obsługiwanym przez pokrętło (można wygodnie je obsługiwac jedną ręką, nawet podczas jazdy). Kaski regulujemy także w płaszczyźnie pionowej - zazwyczaj za pomocą mechanizmu z ząbkami możemy uczynić go bardziej głębokim lub wręcz przeciwnie - płytszym. Niektórzy producenci stosują też regulację z pokrętłem BOA, które pierwotnie znaliśmy tylko z systemów zapinania butów - system ten bazuje na żyłce oraz bardzo precyzyjnym pokrętle. Obecnie na rynku nie znajdziemy raczej bardziej dokładnego sposobu regulacji tak obwodu kasku, jak i zapięcia butów.

 

 
 

 

 

Lekkość, wentylacja, aerodynamika

Kaski szosowe ze średniej półki cenowej osiągają masę około 300 g - zdarza się, że kaski z dodatkowymi systemami ochrony (jak wspomniany powyżej MIPS) przekroczą tę granicę, czego nie odczytywalibyśmy jako rażącej wady. Po prostu coś za coś - maksymalizacja bezpieczeństwa lub pogoń za lekkością. Oczywiście im kask lżejszy, tym bardziej komfortowo będzie się w nim jeździło, bo zwyczajnie nie będzie nam ciążył, jednak tak naprawdę większość kasków dedykowanych na szosę osiąga masę, która nie będzie nam na co dzień przeszkadzać.

Lekkie kaski ważą około 200 g, te cięższe około 300 g - to czy wygodnie będzie się w nich jeździło definiuje nie tylko masa, ale też jakość trzymania się na głowie i dopasowanie do naszej czaszki. Dobrze leżący kask, nawet cięższy, ale nie ruszający się w trakcie jazdy będzie równie komfortowy, co model superlekki. 

 

 

Większą uwagę warto zwrócić na ilość otworów i kształt skorupy. Te dwa czynniki wpływają na wentylację i aerodynamikę kasku. Zasada jest dość prosta - im więcej otworów o dużej wielkości, tym lepsza wentylacja. Podobnie w drugą stronę - im bardziej zabudowany jest kask, tym będzie badziej opływowy i szybszy. Kaskom typowo aerodynamicznym poświęcliśmy nawet osobny artykuł: Szosowe kaski aero.

Wiadomo jednak, że ideałem byłoby mieć kask zarówno opływowy, jak i świetnie wentylowany. Czołowi producenci spróbowali temu sprostać i obecnie na rynku znajdziemy modele, które próbują połączyć szybkość z dobrym chłodzeniem - głownym instrumentem do osiągnięcia tego celu jest prawidłowe ukształtowanie kasku wewnątrz i zapewnienie idealnego przepływu powietrza pod jego skorupą. Najbardziej uznani producenci kasków mają więc w ofercie aż trzy typy szosowych hełmów: lekkie doskonale wentylowane, aerodynamiczne oraz pośrednie - łączące oba światy.

 

 

Co na rynku?

W dalszej części artykułu przygotowaliśmy dla Was zestawienie kilku modeli od różnych producentów. Stanowią one przykłady opisywanych w artykule różnych typów kasków szosowych. 

 

 

 

 

 

 

Lekki wentylowany kask

Lazer Z1

Typowy lekki i dobrze wentylowany kask rowerowy szosowy. 31 otworów wentylacyjnych i masa 190 gramów (rozmiar S) to dobre parametry na długie godziny spędzone w siodle nawet w najgorętsze dni. 

Lekki wentylowany kask

ABUS Airbreaker

ABUS Airbreaker to najbardziej zaawansowany kask z oferty niemieckiego producenta. Z jednej strony jest lekki, a z drugiej ma już zapewniać nieco lepsze właściwości aero. Jego waga to 210 g w rozmiarze M.

Kask aerodynamiczny

S-Works Evade

Evade jest typowym modelem aero, który zapewnia realne zyski czasowe, a jego konstrukcja opracowana została w tunelu aerodynamicznym. Mimo mocno zabudowanej konstrukcji ma całkiem skuteczną wentylację. Jest jednym z najpopularniejszych tego typu kasków na rynku. 

Wentylowany kask aerodynamiczny

Rudy Project Spectrum

Zabudowana środkowa część i masywne otwory wlotowe czynią z kasku Spectrum model, który łączy dobrą aerodynamikę z wentylacją potrzebną podczas podjazdów i upalnych dni. Kask waży 230 gramów, czyli wciąż bardzo mało. Jego skuteczność powtwierdza fakt, że to częsty wybór wśród sponsorowanych przez Rudego szosowców. 

 

Kask z systemem WaveCel

Bontrager XXX WaveCel

Kask rowerowy szosowy XXX to model, który łączy dobrą wentylację z dopracowaniem aerodynamicznym, a dodatkowo posiada patent WaveCel (ten zielony element widoczny przez otwory). Waży więcej, ale wg badań producenta zapewnia rewelacyjną ochronę.

Kask z systemem MIPS

Giro Aether Spherical

Giro jest jednym z czołowych producentów kasków rowerowych na świecie, a Aether to dobrze wentylowany model z ich kolekcji, który idealnie nadaje się do ścigania na szosie. Wyposażono go w najbardziej zaawansowany wariant ochrony autorstwa MIPS - Spherical MIPS