Zawody enduro - dlaczego warto spróbować?

Drukuj
Mariusz Krzemiński / Enduro MTB Series

Pierwszy start w zawodach to moment, który dla wielu z nas wydaje się stresujący. Ciągle zastanawiamy się, czy to już czas i czy naprawdę warto. Są jednak w Polsce imprezy, których organizacja pozwala w pełni skupić się na... przyjemności z jazdy. Zgłębiamy, na czym polega fenomen zawodów w enduro.

Prawdopodobnie dalej jest tak, że większość osób spytanych o ściganie na rowerach MTB pomyśli przede wszystkim o maratonach. Tak jest - przez długie lata to właśnie te imprezy ściągały największe grupy rowerzystów. Powody takiej sytuacji były przeróżne - części z nas po prostu rower górski kojarzył się z maszyną XC, maratony były okazją do sprawdzenia swojej formy, a do tego często organizowano je w pobliżu wielkich miast.

Jednak patrząc po statystykach i opiniach wielu rowerzystów popularność maratonów nieco spada i mniej osób ma ochotę na taką formę ścigania. Jesteśmy po prostu coraz bardziej świadomymi rowerzystami. Wiemy, gdzie szukać najpiękniejszych tras, cenimy sobie piękno przyrody, ciszę i spokój w górach, a co więcej zmienia się nasz styl jazdy. Dzisiaj to nie rowery XC wyznaczają trendy, a my coraz cieplejszym wzrokiem spoglądamy na modele enduro i trail, które oferują nam po prostu więcej swobody i zabawy na szlaku. Wraz z ekipą Enduro MTB Series spróbujemy przybliżyć Wam, na czym polega fenomen imprez enduro i dlaczego powinniście rozważyć start w tego typu "wyścigu".

 

 

 

 

Zawody - z czym to się je?

Dla wielu z nas enduro to po prostu wolność i możliwość jazdy po takich trasach, na jakie tylko mamy ochotę. Możliwości współczesnych maszyn enduro są tak duże, że w połączeniu z odpowiednią techniką jazdy pozwalają zmierzyć się z praktycznie każdą przeszkodą na trasie. Rowery wybaczają wiele błędów i wręcz zachęcają do zabawy i poznawania swoich limitów. A te najlepiej sprawdzić... właśnie na trasie zawodów enduro.

Na trasach zawodów, takich jak cykl Enduro MTB Series ,znajdziesz tyle wolności i radości z jazdy ile to możliwe i tyle obecności organizatora, ile niezbędne dla bezpieczeństwa i dobrej zabawy uczestników. Tego typu starty nie są maratonami MTB z sektorami, przepychaniem się łokciami i utykaniem w korkach na kilkadziesiąt osób w każdym newralgicznym i technicznym punkcie trasy.

W zawodach enduro walczysz jak na rajdach samochodowych, podczas pomiarowych odcinków specjalnych. Każdy startuje indywidualnie i ma możliwość zmierzenia się z danym odcinkiem w możliwie obiektywnych warunkach. Liczy się zarówno technika jazdy, jak i kondycja, więc jeśli któryś z tych czynników jest u nas na gorszym poziomie wcale nie oznacza to, że nie uda Ci się powalczyć o dobre miejsce. 

 

 

 

 

Dzięki takiej formule rywalizacji zapewnione jest maksimum luzu i dobrej zabawy pomiędzy OES-ami. Jest czas na rozmowy, cieszenie się widokami i pokonywanie dystansu pomiędzy odcinkami razem z nowymi kumplami. Zawody enduro to dzisiaj esencja tego, co wielu z nas kocha w kolarstwie górskim - ciekawych, wymagających tras i genialnej atmosfery, jaką możemy poczuć jeżdżąc po górach z innymi zapaleńcami.

Warto też pamiętać o tym, że zawodów enduro nie robi się byle gdzie, byle by tylko zapędzić na start tłumy chętnych. Podstawą imprez enduro są trasy - piękne, wymagające, obfitujące w górskie single. Organizatorzy zawodów i ich uczestnicy podążają właśnie za najciekawszymi trailsami. Wystarczy popatrzeć na kalendarz startów Enduro MTB Series - Rabka Zdrój, Przesieka, Srebrna Góra. To dziesiątki kilometrów czystej radości z jazdy po singlach.

 

 

 

 

Czego spodziewać się na zawodach?

Tak jak zmieniają się rowery, tak zmieniają się same zawody enduro. Wszystko po to, aby były bardziej atrakcyjne, obiektywne i dostosowane do potrzeb i możliwości większej grupy rowerzystów. Tak jak mówiliśmy na początku - w enduro nie wygra się jedynie doskonała kondycją, ani bezbłędną techniką jazdy. Od zwycięzców wymaga się uniwersalności, a każdy uczestnik ma okazję wykazać się na tym polu, na którym jest najlepszy. Nie musisz wygrywać całej imprezy, żeby zabłysnąć jako zwycięzca OESa idealnie dopasowanego do Twoich preferencji. W zawodach enduro piękne jest też to, że wielu z uczestników skupia się po prostu na pokonywaniu własnych celów i nie spina się w walce o jak najlepszą lokatę - nie musisz walczyć o czołowe miejsca, żeby bawić się znakomicie!

W tym roku w zawodach Enduro MTB Series dostępnych jest kilka form rywalizacji do wyboru. Są zawody on-sight, w których trasa pozostaje niespodzianką aż do samego startu i nikt nie ma możliwości jej przetestowania przed właściwym startem. Są zawody, gdzie trasa znana jest wcześniej i można wykorzystać wolny weekend na szlifowanie poszczególnych odcinków. Jest wreszcie rywalizacja time hunt, w której to krzyżuje się pierwszy przejazd on-sight z możliwością powtarzania poszczególnych OESów i sumowania najlepszych czasów. Wszystko po to, aby zawody mogły zapewnić jak najlepszą zabawę każdemu, o różnych umiejętnościach i odmiennym stylu jazdy.

W tym roku debiutują też zawody dwudniowe w Rabce-Zdroju. To już sposób na rewelacyjne spędzenie weekendu z najlepszymi singlami i połączenie wytrzymałości sportowej... z imprezową. Wszystko zależy od podejścia. :) O kalendarzu Enduro MTB Series przeczytacie tu: kalendarz Enduro MTB Series - co czeka nas w 2019?

 

 

 

 

Jak się przygotować do pierwszego startu?

Chociaż enduro to przede wszystkim dobra zabawa, to warto minimalnie przygotować się przed pierwszym startem. Jeśli to Twój debiut na tego typu imprezie i jesteś ciekawy, czy dasz radę, warto wykorzystać któryś wolny dzień i wybrać się do jednej z miejscówek, na których rywalizacja odbywała się np. rok wcześniej. Map poszczególnych OESów nie brakuje, więc bez problemu sprawdzisz, jak Twoje umiejętności sprawdzają się na tego typu trasach. 

Jeśli wybierasz się na zawody, postaraj się przyjechać dzień wcześniej i zostać... dzień dłużej. Zawody zwykle odbywają się w soboty - jeśli przyjedziesz w piątek wieczorem spokojnie odbierzesz pakiet startowy, pozbierasz opinie i porady od innych uczestników, a rano wstaniesz wypoczęty. Przed startem posłuchaj komunikatów technicznych organizatora - to bardzo wartościowe informacje, które pozwolą Ci bez chaosu przebrnąć przez dzień rywalizacji. W przypadku zawodów on sight warto przejrzeć wcześniej mapy okolicy, co ułatwi Ci zorientowanie dostarczonych przed startem mapek OESów w terenie.

 

 

 

 

Przygotuj swój plecak - zabierz na trasę wodę i jedzenie. Oczywiście organizator zapewnia bufet w trakcie dnia zawodów, ale jak mawia klasyk - lepiej dźwigać, niż ścigać. Zwłaszcza, że zawody enduro to nie ściganie pod górę i jeden dodatkowy baton nie jest obciążeniem, a raczej sposobem na poprawę humoru przy nadciągającej bombie. W końcu spędzisz cały dzień w górach, a kiedy poniesie Cię adrenalina energia ucieka naprawdę szybko. 

Warto też zostać dzień po zawodach. Nie tylko ze względu na dobrą imprezę z innymi uczestnikami, ale także fakt, iż dzień po starcie często organizowane są testy rowerów, szkolenia, a także po prostu wspólna jazda z lokalsami, którzy pokażą Ci kolejne epickie trasy w danej lokalizacji.

 

 

 

 

Zawody enduro to naprawdę rewelacyjna zabawa dla każdego. Oczywiście trasy zwykle projektowane są tak, aby w pełni wykorzystać możliwości rowerów enduro, jednak znajdziesz też kategorię dla rowerów hardtail, a nawet nową kategorię dla e-bike. Wszystko po to, aby rywalizacja była jak najbardziej urozmaicona.

Na koniec jeszcze jedno - pamiętaj o tym, aby na start zapisać się wcześniej. Zainteresowanie zawodami takimi jak Enduro MTB Series jest z roku na rok coraz większe i pakiety startowe rozchodzą się niczym ciepłe bułeczki. Warto zarejestrować się wcześniej i móc w spokoju skupić na przygotowaniach do startu bez ryzyka, że zabraknie dla nas miejsca.

WWW: enduromtbseries.pl