Danilo Di Luca, drugi kolarz Giro d’Italia 2009, w tym sezonie będzie ścigał się w ekipie Katiuszy. Włoch, który został złapany na stosowaniu CERA właśnie podczas Giro, nie otrzyma jednak wynagrodzenia za swoją jazdę. Di Luca został zawieszony przez UCI w lipcau 2009 roku za stosowanie CERA. Dwie próbki pobrane od Włocha podczas Giro 2009, w którym jechał w koszulce lidera a ostatecznie zajął drugie miejsce, wykazały w jego organizmie obecność CERA.
Di Luca przyznał się do stawianych mu zarzutów, odbył karę, która w październiku została skrócona do 15 miesięcy, i chciał wrócić do peletonu, jednak początkowo nie mógł znaleźć pracodawcy.
La Gazetta dello Sport podaje, że Włoch doszedł do porozumienia z Andriejem Tchmilem, menedżerem Katiuszy. W nadchodzącym sezonie Di Luca ścigać się będzie w koszulce tej ekipy, jednak według La Gazetty, nie dostanie za to wynagrodzenia. Włoch może jednak liczyć na dodatkowe premie w razie osiągania przez siebie dobrych wyników.
„Czuję się nowym człowiekiem. Rozmawiając po raz pierwszy z Tchmilem doszedłem do wniosku, że to będzie dobre rozwiązanie dla mnie” – powiedział Di Luca, „chciałem podziękować także Astanie, która była mną zainteresowana” – dodał.
Di Luca będzie ważnym punktem rosyjskiej ekipy w nadchodzącym sezonie. „Danilo będzie miał za zadanie pomagać Joaquinowi Rodriguezowi w Giro d’Italia. Być może dostanie wolną rękę na Vueltę. A zadebiutuje w lutym, na Majorce” – powiedział menedżer Katiuszy, Andrij Tchmil.
Fot.: Sirotti
Di Luca w Katiuszy
Włoch będzie się ścigał za darmo
Danilo Di Luca, drugi kolarz Giro dItalia 2009, w tym sezonie będzie ścigał się w ekipie Katiuszy. Włoch, który został złapany na stosowaniu CERA właśnie podczas Giro, nie otrzyma jednak wynagrodzenia za swoją jazdę.