Drukuj

PŚ XC: Dobra jazda Polek

Puchar Świata XC #5 (03.08.2014, CDM, Moint-Sante-Anne, Kanada)

Mistrzostwa Polski,Żerków,Maja Włoszczowska,Katarzyna Solus-Miśkowicz
Katarzyna Solus-Miśkowicz jechała bardzo mocno i nie odpuszczała ani na chwilę

Jolanda Neff (Liv Pro XC Team) wygrała w kanadyjskim Mont-Sainte-Anne 5. edycję Pucharu Świata XC. Na 10. miejscu finiszowała Maja Włoszczowska (Liv Pro XC Team), a 17. była Katarzyna Solus-Miśkowicz (Kross Racing Team).

Neff, liderka Pucharu Świata, na prowadzenie wyszła jeszcze na początku pierwszej rundy, po pierwszych podjazdach na trasie. Szwajcarka samotnie jechała na czele, z każdym podjazdem i z każdym okrążeniem powiększając swoją przewagę nad goniącymi ją rywalkami. Zawodniczka Liv Pro XC Team jechał bardzo dobrze technicznie na trudnych, kamienistych zjazdach, właśnie tam dorzucając kolejne sekundy swoim przeciwniczkom. Już od połowy wyścigu jej prowadzenie było niezagrożone i tylko defekt mógł odebrać jej zwycięstwo. Szwajcarka miała przy tym też nieco szczęścia, bo wiele jej rywalek musiało się zmagać z problemami technicznymi jeszcze w pierwszej części wyścigu.

Zwyciężczyni linię mety minęła z bezpieczną przewagą ponad minuty nad dwiema zawodniczkami Luna Pro Team Catherine Petrel i Kateriną Nash, która w końcówce toczyła zacięty pojedynek o trzecie miejsce z Emily Batty (Trek Factory Racing) i Leą Davison (Specialized Racing XC). Ta trójka zawodniczek na ostatnich dwóch okrążeniach atakowała się na przemian na podjazdach, ale to ostatecznie Nash, atakiem na jednym z ostatnich podjazdów, zapewniła sobie trzecie miejsce, przed Davison i Batty.

Na przebudowanej w stosunku do lat ubiegłych trasie w Mont-Sainte-Anne 10. miejsce wywalczyła Maja Włoszczowska (Liv Pro XC Team), która w 2010 roku zdobywała tam Mistrzostwo Świata. Mistrzyni Polski od startu jechała w okolicach 10. miejsca, tracąc z początku pół minuty do liderki. Włoszczowska jechała początkowo w jednej z kilkuosobowych grupek pościgowych, ale już w połowie wyścigu stawka mocno się porwała i zawodniczki jechały pojedynczo lub parami w kilkunastosekundowych odstępach. Włoszczowska utrzymywała swoją pozycję bardzo długo i nawet defekt na trzeciej z sześciu rund nie sprawił, że Polka straciła swoją pozycję. Szybka wymiana koła w strefie technicznej i pościg za rywalkami sprawił, że na mecie zameldowała się na 10. pozycji, tuż za Sabine Spitz (Sabine Spitz Haibike Pro Team).

17. miejsce w wyścigu zajęła Katarzyna Solus-Miśkowicz (Kross Racing Team), która długo utrzymywała się w połowie drugiej dziesiątki stawki, i choć po trzecim okrążeniu spadła na 20. miejsce, to jednak mocna końcówka pozwoliła jej awansować na 17. miejsce.

Dzięki zwycięstwu Neff umocniła się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej PŚ, a nieobecność wiceliderski, Gunn Rity Daahle Flesjaa (Multivan Merida), na drugie miejsce awansowała Spitz. Włoszczowska w klasyfikacji generalnej jest szósta.