Test: KROSS Trans Hybrid 3.0

Drukuj
Tomasz Makula

KROSS Trans Hybrid 3.0 to premierowa konstrukcja w ofercie największego polskiego producenta rowerów i jednocześnie model debiutujący w segmencie elektryków. Hybryda spod znaku KROSS w założeniu ma być nie tylko alternatywą dla miejskiej komunikacji, ale i sposobem na weekendową rekreację. W teście sprawdzamy, jaka dokładnie wizja przyświecała polskim konstruktorom przy tworzeniu nowego e-bike'a?

Galeria
Galeria: KROSS Trans Hybrid 3.0 Zobacz pełną galerię

Zawsze kiedy do naszej redakcji z odwiedzinami wpadają rowery, nazwijmy to, bardziej użytkowe, czujemy się trochę jak dzieciaki wyciągane z piaskownicy - otóż musimy pozbierać nasze zabawki w postaci ściganckich hardtaili, endurowych fulli czy karbonowych szosówek i... po prostu zejść na ziemię. Tak stało się za sprawą nowej konstrukcji rodzimej rowerowej potęgi, czyli firmy KROSS - w nasze ręce wpadł bowiem elektryczny Trans Hybrid 3.0. Wsiadając na tego typu rowery, odkrywamy po części dwa koła na nowo - albo inaczej - zaczynamy dostrzegać w rowerze to, co widzi zdecydowana większość ludzkości, a więc zdrową alternatywę dla miejskiej komunikacji oraz sposób na weekendową rekreację. Czy po wyjściu z piaskownicy jest nudno? Jeśli przychodzi nam pojeździć na takich konstrukcjach jak ta stworzona w Przasnyszu, to zdecydowanie... nie jest nudno.

Sezon 2017 to rok, w którym e-bike debiutuje w ofercie KROSS - polski producent póki co zdecydował się poprzestać na konstrukcji w postaci hybrydy, a więc czegoś pomiędzy rowerem trekkingowo-crossowym i miejskim - w ten sposób powstała platforma Trans Hybrid, w ramach której dostępne są dwa modele: testowany przez nas niższy wariant 3.0 oraz wyższy 5.0. Jaki jest przepis na elektryka wg KROSS? Sprawdzamy!

NOWOCZESNE KSZTAŁTY

Zdecydowanie dwoma najważniejszymi punktami w testowanym elektryku jest rama oraz zastosowany tu system wspomagania. Po pierwsze aluminiowa rama: nowoczesna i futurystyczna. To między innymi dzięki temu elementowi nie ma mowy o nudzie – po raz kolejny widać, że KROSS własnoręcznie projektuje swoje ramy, a nie tylko opatruje produkt swoim logotypem. A designerom z Przasnysza należy się solidna pochwała – rower może się podobać, bo ciekawa linia ramy zwieńczona zintegrowanym z ramą bagażnikiem i jednocześnie miejscem do montażu baterii pasuje do nowoczesnego miasta jak ulał. Na uwagę zasługuje też fakt zastosowania tu wewnętrznego prowadzenia kabli, które nie psują udanej wizualnie całości.

Oczywiście wygląd to nie wszystko – kształty modelu Trans Hybrid po części determinował fakt zastosowania tu centralnej jednostki wspomagania oraz wybór montażu baterii z tyłu roweru. W tym miejscu warto wspomnieć, że chociaż elektryk KROSS nosi wszelkie znamiona roweru trekkingowo-crossowego, to zapuszczanie się w jakiś bardziej wyboisty teren może nie być najlepszym pomysłem – powód to spora masa baterii umieszczona z tyłu roweru, która i tak na tle konkurencji (za sprawą zintegrowanego z ramą bagażnika) zainstalowana jest nadzwyczaj solidnie. Miejskie ulice i drogi rowerowe, szosy poza miastem czy nawet utwardzone dukty leśne – tu nie będzie najmniejszego problemu. Warto dodać, że w trosce o większą sztywność konstrukcji KROSS zastosował tu główkę ramy ze sterami tapered.

 

 

 

 

 

 

WSPOMAGANIE

Drugim z kluczowych elementów jest wspomaganie, które jakby na wstępie pokazuje podejście polskiej firmy do tematu e-bike – nie ma mowy o półśrodkach i robieniu czegoś po kosztach, ma być na co najmniej przyzwoitym poziomie.

KROSS zdecydował się na zastosowanie wspomagania z grupy Shimano STEPS E6000, które cieszy się bardzo dobrą sławą. Powody? Dla nas jedną z największych zalet STEPS jest płynność działania tego systemu czy mówiąc ogólniej – kultura pracy. Moc wspomagania nie jest dostarczana na zasadzie „zero-jeden”, ale z dużym wyczuciem.

 

 
 

 

 

Jeśli chodzi o sprawy czysto techniczne – silnik zamontowany centralnie o mocy 250W cechuje moment obrotowy rzędu 50 Nm. Silnik wspomaga nas oczywiście, zgodnie z panującymi przepisami do prędkości 25 km/h. Bateria o pojemności 11,6 Ah to najpopularniejszy jeśli chodzi o nowoczesne systemy wspomagania akumulator litowo-jonowy – w połączeniu z silnikiem oraz komputerem sterującym posiadającym 3 tryby prac, daje to następujące osiągi jeśli chodzi o zasięg: tryb Eco – 95 km, tryb Normal 85 km oraz tryb High – 65 km. Powyższe wartości są przybliżone, bo w rzeczywistości na uzyskany zasięg składają się oczywiście takie czynniki jak waga rowerzysty, teren w jakim się poruszamy, a nawet siła i kierunek wiatru.

 

 
 

 

 

Trzecim elementem systemu wspomagania jest wyświetlacz, pełniący funkcję komputera pokładowego oraz manetka go obsługująca. Poza wyborem trybu jazdy wyświetlacz informuje nas o podstawowych danych (takich jak zasięg, ilość przejechanych kilometrów, itp.), a także dostarcza wiadomości o samym systemie wspomagania – chociażby informację o stanie baterii i związanym z tym pozostałym zasięgiem.

Znalazło się też miejsce dla ciekawostek – manetką STEPS możemy także włączyć oświetlenie rowerowe, a sam system ma w sobie jeszcze ukrytą opcję Walk Assist, pomagającą w pchaniu roweru.

 

 
 

 

 

POZOSTAŁE WYPOSAŻENIE

KROSS w przypadku swoich elektryków postawił na tradycyjny napęd, złożony w przypadku modelu 3.0 z manetek Shimano Alivio i wyższej w hierarchii japońskiej firmy tylnej przerzutki Shimano Deore – napęd to konfiguracja 1x9, bo oczywiście w miejscu korby znajdziemy dedykowany do e-bike korbowód Shimano STEPS z jednym blatem.

Czy KROSS miał jakąś alternatywę? Owszem – jako ciekawostkę przypomnimy, że Shimano posiada także w ofercie piastę Alfine Di2, którą można sparować z systemem STEPS i uzyskać automatyczną zmianę biegów. W takich rozwiązaniach często spotykane są też napędy na pasku, a nie jak w naszym przypadku łańcuchu.

 

 

 

Wracając do naszej hybrydy – od roweru takiego jak Trans Hybrid 3.0 oczekuje się przede wszystkim dwóch rzeczy: ma być komfortowo i praktycznie. O pierwszy element dba amortyzator sprężynowy SR Suntour Nex, czyli trekkingowa klasyka gatunku, oraz szereg pozostałych komponentów, takich jak siodło oraz regulowany mostek i wygodna kierownica. Tutaj mała uwaga – w naszym testowym egzemplarzu znaleźliśmy mostek Ergotec, natomiast w specyfikacji docelowej i seryjnej znajdziemy wspornik z logo KROSS.

Stronę praktyczną elektryka KROSS dopełniają błotniki – nie byle jakie, bo pełne błotniki niemieckiego SKS-a oraz seryjnie montowane oświetlenie przednie i tylne.

 

 
 

 

 

WRAŻENIA Z UŻYTKOWANIA

KROSS Trans Hybrid jest trochę jak któraś z nowoczesnych limuzyn lub coś w rodzaju SUV-a (z jakąś ekologiczną jednostką napędową). I nie ma w tym porównaniu ani grama przesady – elektryki takie jakie proponuje KROSS dostarczają po prostu masę komfortu – nie tylko wygodnie się na nich jeździ, ale i zmęczenie ze względu wspomagania jest minimalizowane. Dlatego też e-bike pozwala na komfortowe dotarcie do pracy czy w inne miejsce w mieście – bez względu na to, czy ubierasz elegancką marynarkę czy jakiś luźny ciuch. Omijasz korki, a jednocześnie nie tracisz świeżości. O to w tym wszystkim chodzi.

 

 
 

 

O wygodę jazdy dbają m.in. punkty podparcia – miękkie siodło czy wspomniany regulowany mostek, który pozwala na ustawienie wyprostowanej pozycji. To jednak nie wszystko – chociaż mamy tutaj dość podstawowy amortyzator sprężynowy Suntour NEX, to ten element w połączeniu z szeroką oponą mocno poprawia tłumienie drgań i bez problemu radzi sobie z drobnymi wybojami.

I to właśnie z dwóch powyższych powodów KROSS zdecydował się swojego premierowego e-bike'a zamknąć w takiej, a nie innej ramie - Trans Hybrid jest po prostu skrajnie uniwersalny i odpowiada na potrzeby najszerszej na polskim rynku grupy rowerzystów, a więc osób, które szukają jednego roweru do miejskiej komunikacji oraz do weekendowych wycieczek poza miasto.

Tutaj też dochodzimy do drugiego bieguna bycia rowerową „limuzyną” – KROSS Trans Hybrid, jak zresztą każdy elektryk, sporo waży - za tą przypadłość przede wszystkim odpowiada bateria, ale także elementy takie jak wspomniany sprężynowy amortyzator. Trans Hybrid 3.0 na wadze notuje wynik nieco poniżej 24 kg, co może być sporym wyzwaniem w kontekście wnoszenia roweru po schodach (na szczęście baterię można zdemontować – jest zamykana na kluczyk). Nie zmienia to faktu, że drogę do jeszcze większego upowszechnienia elektryków upatrujemy właśnie w dążeniu do zmniejszenia wagi podzespołów wspomagania.

 

 
 

 

 

Jeśli chodzi o samo działanie systemu STEPS – wspomaganie, jak przystało na rower elektryczny, zaczyna działać dopiero po naciśnięciu na pedały. Jak już wspominaliśmy powyżej – system zaczyna działać bardzo płynnie, nie ma tutaj szarpnięcia i eksplozji mocy na początku, natomiast stopniowe i przyjemne rozpoczęcie pracy silnika. Między innymi to właśnie kultura pracy japońskiej jednostki przypomina nam, że mamy do czynienia z produktem na wysokim poziomie – od A do Z pomyślanym jako wspomaganie dla rowerów elektrycznych. Zero uwag.

 

 

 

PODSUMOWANIE

KROSS przy tworzeniu modelu Trans Hybrid 3.0 zrobił kawał dobrej roboty – nowoczesna linia roweru może się podobać i nie sposób przyczepić się do specyfikacji: wszystko jest na bardzo dobrym poziomie, a na szczególną uwagę zasługuje oczywiście zastosowanie tu świetnej jednostki wspomagania Shimano STEPS. Rower pozwala w komfortowy sposób i bez nadmiernego zmęczenia przemieszczać się w mieście (i nie tylko) i na szczęście zachowuje najważniejszy pierwiastek rowerowy, a więc zmusza nas do ruchu, uwalniając przy okazji cenne endorfiny. Projektanci z Przasnysza przy wszystkich swoich zasługach związanych z tworzeniem testowanego modelu nie mogli dokonać cudu – Trans Hybrid tak samo jak inne rowery z segmentu e-bike sporo waży, a jakościowe elementy wyposażenia znajdują odbicie w cenie, która zatrzymała się na poziomie 8499 zł.

 

Kross Trans Hybrid 3.0

Kross Trans Hybrid 3.0
  • CENA 8499.00 PLN
  • MATERIAŁ RAMY Aluminium Performance
  • WIDELEC SR Suntour NEX-E25 LO (skok 63mm, stożkowa rura sterowa)
  • PIASTA PRZÓD Shimano Acera FH-M3050 (QR 5x100)
  • PIASTA TYŁ Shimano Acera FH-M3050 (QR 5x135)
  • OPONY Schwalbe Silento 28"x1,75"
  • OBRĘCZE Kross Disc (622x19c)
  • PRZERZUTKA TYŁ Shimano Deore RD-M591
  • HAMULCE PRZÓD Shimano BR-M447 (hydrauliczny, tarcza 180mm)
  • HAMULCE TYŁ Shimano BR-M447 (hydrauliczny, tarcza 160mm)
  • DŹWIGNIE HAMULCA Shimano BL-M506
  • MANETKI Shimano Alivio SL-M4000-R, 9 biegów
  • KORBY Shimano Steps 38T (175mm)
  • ŁAŃCUCH Shimano CN-E6070-9
  • KASETA Shimano CS-HG200-9 11-32T
  • SILNIK Shimano Steps DU-E6001 (moc 250W nominalnie, moment obrotowy 50Nm)
  • BATERIA Shimano Steps BT-E6000 (418Wh, bagaznik)
  • KOMPUTER Shimano Steps SC-E6000
  • KIEROWNICA Kross Active Components (aluminium, wznios, 660mm, 31,8mm)
  • WSPORNIK KIEROWNICY Octopus Ahead (31,8mm, 110mm, czarny)
  • WSPORNIK SIODŁA Kross Universal Components (aluminium, 27,2mm)
  • STERY VP-A45AC3 Pół-zintegrowane
  • SIODŁO Selle Royal Lookin Classic Moderate
  • CHWYTY Herrmans Endorfin
  • PEDAŁY Alloy VP-613
  • WAGA 23,9 kg
Elektryczne Kross GDZIE KUPIĆ

 

Producent: kross.pl

Fot. Tomasz Makula