Giant TCR Advanced 2016

Drukuj

Mnóstwo fotografów i oczy niemal całego kolarskiego świata skierowane na Tour de France sprawiają, że wyścig ten jest doskonałą okazją do zaprezentowania przyszłorocznych nowości. Giant pokazał światu nową odsłonę modelu TCR na 2016 rok.

 
 

TCR to najbardziej uniwersalny model w stajni Gianta, który umiejscowiony jest pomiędzy szybkim, aerodynamicznym Propelem, a Defy, skierowanym do odbiorców poszukujących większej dawki komfortu. TCR to tradycyjna szosowa rama w nowoczesnym wydaniu, łącząca komfort, lekkość i sztywność. Debiutującą podczas Tour de France wersję na rok 2016 ciężko nazwać rewolucyjną, gdyż pod względem wyglądu jest bardzo zbliżona do poprzednika i w dalszym ciągu opiera się na mocno kompaktowej, charakterystycznej dla Gianta geometrii. Główną różnicę stanowią rury o delikatniejszym, zwężonym przekroju. Tajwański gigant postawił na techniczne udoskonalenie konstrukcji, a sprawdzone podstawy przejęte zostały od poprzednika. Słowem kluczowym przy projektowaniu nowej konstrukcji było pojęcie "efektywność". TCR Advanced 2016 jest więc bardziej komfortowy, sztywniejszy oraz lżejszy. 

 
 

Zacznijmy od masy. Tutaj ubytek wagi jest spory i dla framesetu w wersji SL wynosi 12%, co w tym przypadku oznacza masę mniejszą o 181 g. Frameset w rozmiarze M ważyć ma 1376 g, a waga samej ramy określona została na 856 g. Wartość ta może wydawać się spora, jeśli zapomnimy, że zalicza się do niej także zintegrowana z ramą sztyca podsiodłowa oraz jarzmo do mocowania siodła. Warto przy tym wspomnieć, że by osiągnąć taki rezultat Giant musiał przyjrzeć się nawet najdrobniejszym detalom - 39 gramów zostało zrzuconych dzięki przeprojektowanemu jarzmu oraz nowym sterom. Hak tylnej przerzutki z kolei jest teraz karbonowy i pusty w środku. O wysoką sztywność dba rura dolna MegaDrive oraz suport PowerCore o szerokości 86 mm, a także rura sterowa w technologii OverDrive 2 o większej średnicy w porównaniu do większości ram na rynku. Lepszy komfort udało się osiągnąć głównie dzięki nowemu kształtowi rury podsiodłowej, który dalej posiada kształt zbliżony do spadającej kropli wody, jednak spłaszczony tył pozwala na większe ugięcie pod obciążeniem.

 

Topowe wersje wyposażone zostaną w nowe karbonowe koła Gianta - model SLR, które trafią w dwóch wersjach 1 i 0. Różnica polegać będzie na zastosowanych szprychach oraz piastach. Obręcze będą takie same - 30 mm wysokości, 23 mm szerokości i zgodność z systemem Tubeless. Waga lepsze wersji 0 to 1335 g, odmiana oznaczona cyfrą 1 waży 90 g więcej.

TCR Advanced do sprzedaży trafi w trzech wersjach: SL, Pro oraz Advanced. Giant informuje, że rama pozostaje we wszystkich trzech odmianach taka sama, a niższą cenę udało się uzyskać, dzięki zastosowaniu innych widelców oraz tańszego wyposażenia.  W sprzedaży pojawi się spora ilość wersji, jednak dobrane komponenty oraz kolory ram zależą od rynku. Topowa odmiana SL 0 otrzyma na pewno grupę Dura-Ace Di2 oraz karbonowe koła Gianta. Pozostałe wersje Advanced i Pro składane będą na tańszych grupach Shimano - Ultegrze, 105 oraz Tiagrze.

Dystrybutor: www.giant-bicycles.com