Stevens 2015

Drukuj

Niemiecki Stevens istnieje od 1991 roku, a więc niemal 25 lat. W ciągu blisko ćwierćwiecza firma ta stała się jednym z największych niemieckich producentów rowerów. W Polsce jej produkty nie są niestety tak znane jak wyroby konkurencyjnych firm zza Odry. Poznajmy nowości na rok 2015.

Spis treści:

  1. MTB
  2. Szosa i przełaj

Zlokalizowany w Hamburgu Stevens ma w gruncie rzeczy wszystko czego potrzeba, by osiągnąć sukces - zaawansowane technicznie konstrukcje, przystępne ceny oraz rozbudowaną ofertę. Niestety na naszym krajowym rynku nie zaznacza swojej obecności tak, jak niektóre konkurencyjne niemieckie firmy, a szkoda. Rowery tej marki stoją na wysokim poziomie i obecne są również w wyścigach z najwyższej półki - producent stawia jednak w tym przypadku na kolarstwo kobiece, torowe oraz przełajowe. Dość jednak powiedzieć, że z rowerów tej marki korzystały, bądź korzystają największe sławy w tych dyscyplinach, zawodnicy tacy jak: Marianne Vos, Niels Albert, czy też świeżo upieczony Mistrz Świata w przełaju - Mathieu van der Poel, który w Taborze zwyciężył na rowerze tej właśnie marki. Charakter propozycji Stevensa można określić jako typowo niemiecki - na pierwszym miejscu stoją techniczne aspekty konstrukcji, a więc przede wszystkim sztywność, waga oraz w niektórych przypadkach aerodynamika. Wybraliśmy dla Was nowości oraz najciekawsze propozycje tego producenta na rok 2015.

MTB

 
 

W gronie rowerów MTB pojawiły się nowe konstrukcje oraz drobne modyfikacje obecnych wcześniej modeli. Whaka to nowa propozycja do All Mountain skierowana do nieco bardziej turystycznej jazdy. Konstrukcja oparta jest o czterozawiasowe zawieszenie oferujące 140 mm skoku w opariu o dedykowany tłumik Fox lub RockShox oraz koła w 29-calowym rozmiarze, aczkolwiek najmniejszy rozmiar ramy - 16" otrzymał koła w rozmiarze 650B. Whaka oferować ma dość zrelaksowaną geometrię z małym kątem rury czołowej i niskim przekrokiem ramy oraz wysoką sztywność, dzięki dużym łożyskom w zawieszeniu. Pancerze poprowadzone zostały wewnątrz ramy. Whaka do sprzedaży trafi w trzech konfiguracjach jako: Whaka Max, Whaka ES oraz Whaka, które różnić się będą głównie osprzętem - zastosowane zostaną grupy Shimano SLX, XT, a topowy Max otrzyma XTR. Ceny modeli Whaka, Whaka ES oraz Whaka MAX to odpowiednio: 9999,99 zł, 13599,99 zł oraz 22599,99 zł.

 
 
 

Mocne odświeżenie producent zafundował swojej maszynie do enduro na kołach 650B o nazwie Sledge. Konstrukcja zyskała 10 mm skoku i obecnie wartość ta wynosi 160 mm, aluminiowa rama jest też trochę lżejsza. Sztyca typu drop posiada wewnętrznie poprowadzony pancerz do jej obsługi. Sledge występować będzie w dwóch odmianach: zwykłej oraz ES. W obydwu konfiguracjach producent postawił na szerokie obręcze oraz opony. Wersja zwykła otrzymała osprzęt SLX, tłumik RockShox Monarch RT3 oraz widelec Pike Solo Air. Odmiana ES otrzymała Shimano XT, tłumik Fox Float X oraz widelec Fox 36. Dostępne będą cztery rozmiary i wszystkie otrzymają koła w rozmiarze 27,5". 

 
 

Aluminiowe fulle klasy marathon otrzymały w nowym roku nowe hydroformowane ramy z wewnętrznie poprowadzonymi pancerzami, które wyróżniają się większą sztywnością w porównaniu do poprzedników. Zarówno Jura na kołach 29, jak i Sella z kołami w rozmiarze 27,5" posiadają 120 mm skoku zawieszenia. Jura dostępna będzie w trzech konfiguracjach, z których każda jest świetnie wyposażona. Podstawowa wersja otrzymała napęd SLX, a topowa, ważąca 11,9 kg (16") Jura Team nowego XTR w wersji 2x11. Sella na mniejszych kołach dostępna będzie w dwóch konfiguracjach opartych o grupy XT oraz SLX. Ceny modeli Jura wahają się pomiędzy 9, a około 20 tys. zł. 

 

Wielbiciele hardtaili nie powinni być jednak zawiedzeni, Stevens również dla nich przygotował interesującą nowość - będzie to nowa karbonowa rama Sonora 2.0 na dużym kole. Trafi ona do dwóch topowych sztywnych 29erów. Producent obiecuje bardzo wysoką sztywność swojej nowej konstrukcji, masę poniżej 1 kg oraz zastosowane nowoczesne rozwiązania jak przednia przerzutka w standardzie side swing. Nowa rama dostępna będzie w dwóch prawie identycznych konfiguracjach Sonora 2.0 SL, różniących się wersją XTR - Di2 oraz jej klasyczną, mechaniczną odmianą. Pozostałe wyposażenie będzie identyczne - "na pokładzie" odnajdziemy widelec RockShox RS-1, koła DT Swiss XR 1501 oraz karbonowe komponenty od Syntace. Waga całości zamknie się w okolicy 9,2 kg.

 

Szosa i przełaj

 

Również szosowcy nie powinni mieć powodów do narzekań na nową ofertę Stevensa. Oferta rowerów wydaje się być kompletna i znajdziemy w niej rowery z każdej półki cenowej - od niedrogich aluminiowych modeli, po zaawansowane konstrukcyjnie propozycje. Nowością w ofercie jest Arcalis Disc, czyli aerodynamiczna rama szosowa wyposażona w hamulce tarczowe. Warto zauważyć, że jest to jedna z nielicznych propozycji tego typu na rynku. Waga tej nowej propozycji to 1090 g, natomiast widelec, którego korona zintegrowana została z okolicami główki ramy, waży 390 g. Producent obiecuje przy tym bardzo wysoki komfort jak na aerodynamiczną konstrukcję, głównie dzięki wycięciu na koło na rurze podsiodłowej, tuż ponad suportem. Miejsce to podobno delikatnie ugina się pod wpływem kolarza, który najeżdża na nierówność. Dodatkowo w zastosowanej sztycy znalazł się duży elastomer, który dodatkowo poprawi komfort. Rama otrzyma ponadto wewnętrzne prowadzenie pancerzy, zgodne z grupami mechanicznymi, elektronicznymi oraz hydraulicznymi. W ofercie znajdą się dwie stałe propozycje zbudowane na tej ramie. Droższa otrzymała grupę Shimano Dura-Ace Di2 oraz karbonowe koła DT Swiss. Tańszy model wyposażony został w elektroniczną Ultegrę Di2 oraz aluminiowe koła DT Swiss. Arcalis Disc dostępny będzię także w programie Custom, który pozwala na indywidualny dobór grup osprzętu oraz poszczególnych komponentów. Arcalis Disc na Ultegrze to wydatek rzędu 12599,99 zł.

 
 

W kolekcji szosowej w nie mniejszym stopniu zachwycić potrafi również superlekki Comet SL ważący 4,9 kg. Rower ten budowany jest w oparciu o ramę ważącą niecałe 800 g w rozmiarze 56, widelec opracowany został przez niemieckich specjalistów od karbonowych włókien - firmę THM Carbones i waży jedynie 285 g, 30 g mniej od standardowego widelca montowanego w ramach Comet. Wyposażenie również prezentuje się imponująco, na liście wyposażenia odnajdziemy grupę Dura-Ace Di2 z korbami Clavicula od THM Carbones, koła Lightweight Meilenstein w wersji Obermayer oraz komponenty AX-Lightness. Słowem, to co najlepsze z metką "Made in Germany".

 

Drobne zmiany zawitały do przełajówki Super Prestige, na której ścigał się w tym roku Mistrz Polski juniorów - Marceli Bogusławski. Rama porzuciła zintegrowaną sztycę na rzecz klasycznej o średnicy 27,2 mm. Łącznik rury górnej oraz podsiodłowej został ponadto lekko zmodyfikowany w celu poprawy skuteczności tłumienia. Ponadto rury łańcuchowe zostały nieznacznie odchudzone i zmodyfikowane, by zwiększyć przestrzeń na błoto oraz tarcze korb. 

Dystrybutor: www.stevensbikes.de

Rowery Stevens w katalogu 2015: www.katalog.bikeworld.pl/2015/web/szukaj/wszystkie/stevens