Lapierre Pulsium

Drukuj

Okres klasycznych wyścigów poprowadzonych po kocich łbach to doskonała okazja do zaprezentowania komfortowej ramy szosowej. Rynek tego typu rowerów stale się powiększa, teraz dołącza do niego Lapierre z nowym modelem Pulsium.

Założeniem Lapierre było stworzenie roweru z zachowanym współczynnikiem bocznej sztywności z klasycznych modeli tej marki, a następnie dodanie do takiej konstrukcji rozwiązań, które sprawią, że sztywność wzdłużna obniży się, a tym samym poprawiony zostanie komfort. Z tego względu producent zastosował technologię Power Box, w której dolne elementy ramy - rury łańcuchowe, suport, rura dolna oraz czołowa, zaprojektowane zostały by posiadać jak największą sztywność. Pozostałe elementy ramy - tylny widelec, rura podsiodłowa, górna oraz przedni widelec, mają zapewniać komfort. 

 

Rama powstaje głównie z bardzo sztywnych włókien 40T HM o wysokiej wytrzymałości, ale wykorzystane zostały także włókna 30T oraz 24T, które zapewniają lepsze pochłanianie drgań i wykazują lepszą wytrzymałość na uderzenia. Głównym elementem zapewniającym komfort jest elastomerowy pierścień, zamontowany w okolicy łączenia rury górnej i podsiodłowej, który działa jak tłumik i uginając się łagodzi wibracje.

 

W porównaniu do Xelius EFI rama posiada wydłużone o 4 mm rury łańcuchowe, a rurę czołową o 15 mm. Powiększył się także offset widelca - z 43 wzrósł do 50 mm, co również wpłynie na poprawę tłumienia drgań. Z ciekawych rozwiązań wymienić należy adapter do tylnego hamulca, która pozwala zastosować hamulce o powiększonym zasięgu (tzw. long reach), co przekłada się na kompatybilność z oponami o szerokości nawet 32 mm.

 

Za wyjątkiem rozwiązań, które poprawiają komfort konstrukcji, producent nie ujawnił zbyt wielu szczegółów na temat Pulsium. Nie jest znana ani masa, ani cena. Dostępność określona została na lipiec.

Dystrybutor: www.porebarowery.pl