Radosław Rękawek wygrywa w Karczewie

Drukuj

Wczorajszego dnia miała miejsce kolejna odsłona cyklu Mazovia MTB Zimą. Tym razem w Karczewie i w zupełnie nie zimowych warunkach.

Wiosenna pogoda i wysoka temperatura zebrały na starcie łącznie 469 zawodników, czyli o blisko sto osób więcej niż na inauguracji z początku lutego. Trasę poprowadzono ciekawymi i urokliwymi zakątkami Mazowieckiego Parku Krajobrazowego usianego wydmami.

 

Do wybory były trzy dystanse: 7 km Hobby, 19 km Fit i liczący 40 km Mega. Zarówno sprzyjająca aura jak i ciekawe ścieżki przyciągnęły na wyścig czołówkę kolarzy z Mazowsza.

 

 

Radosław Rękawek (Kross Centrum Rowerowe Olsztyn) – 1 msc. Open Mega: Plan na maraton w Karczewie był prosty. Trzymać się czołówki, nie wychylać za bardzo, a jak będzie boleć to odpuścić. Od startu tempo nie było zbyt mocne, ale rozkręcało się z każdym kilometrem. Wraz z rosnącym dystansem czołowa grupa malała aż do momentu, gdy na czele zostało pięć osób. Na niecały kilometr do mety Adrian Jusiński oraz Andrzej Widziewicz zaliczyli upadek; na polu walki zostałem ja, Marek Stram i Arkadiusz Jusiński. Po dość ciekawym finiszu w takiej właśnie kolejności zakończylismy zmagania w Karczewie.

 

Magdalena Gołębiewska (Bliska Team) – 2 msc. Open Mega: Organizacyjnie wszystko jak zawsze na wysokim poziomie. Sprawna obsługa, żadnych problemów na starcie. Trasa była bardzo przyjemna. Lekko interwałowa, czysto "leśna" co uprzyjemniało jazdę. Chwali się brak odcinków asfaltowych. Mimo czterech defektów na trasie start  zaliczam do udanych... Do przetarcia nóg i sprawdzenia wydolności organizmu po przepracowanej zimie, trasa sprawdziła się bardzo dobrze.

 

 

Patryk Białek (SK Bank Team) – 2 msc. Open Fit: Tempo jak zawsze dosyć mocne od samego początku. W sektorze Rękawek, Stram, Jusińscy, Owczarek i inni zawodnicy, z którymi nigdy nie jest lekko. W pewnym momencie nie wytrzymałem i czołówka odjechała mi kilka km przed rozjazdem, do którego dojechałem samotnie. Pojechałem FIT-a. Przede mną na ten sam dystans zjechali Mateusz Goszczyński, Czarek Zamana i Paweł Pięta. Traciłem do chłopaków ok. 200 - 300 m. Powoli zbliżałem się do czołówki, ale mimo wszystko moja strata była na tyle duża, że nie miałem szans na dogonienie. Wszystko zmieniło się ok. 2 km przed metą na wąskim i krętym single tracku. Z odrobiną sprytu momentalnie dojechałem do chłopaków i w czteroosobowym składzie ciągnęliśmy do mety. Wszystko rozegrało się przed kreską. Pan Czarek dał nam szkołę finiszowania. Ja zaś wjechałem na metę koło w koło z Pawłem, za nami Mateusz.

Mateusz Goszczyński (Warszawski Klub Kolarski) - 3 msc. Open Fit: Na zawody zdecydowałem się przybyć dzień wcześniej, ponieważ miałem jechać do Poznania na wyścig przełajowy. Jednak spora odległośc od Warszawy i płatne autostrady po drodze mnie zniechęciły. Jako że miałem tylko przełajówkę (MTB jeszcze w częściach) i był to mój pierwszy wyścig w sezonie 2015, zdecydowałem się na dystans FIT. Po zapisach czas na rozgrzewkę; nie zostało dużo czasu więc przejechałem 10 min. na "rolce" i pojechałem na start. W sektorze stałem z tyłu co jak później się okazało, nie było dobre. Pierwszy odcinek trasy prowadził po dziurawej drodze, a następnie leśnej ścieżce z dużą ilością korzeni. Jadąc na oponach 32 mm i rowerze bez amortyzacji czułem każdy korzeń. Momentami musiałem przeskakiwać dziury ,co kosztowało trochę sił i spowalniało mnie. W dalszej części trasy jednak stopniowo odrabiałem stratę, aż spotkałem czołówkę. Dalej jechaliśmy już razem - Paweł Pięta, Patryk Białek i Cezary. Tempo było szybkie ale równe, przed metą zdecydowałem się na atak i wyprzedziłem resztę. 100m przed kreską był zakręt o 90 stopni, a ja zauważyłem, że mam z tyłu kapcia i musiałem zwolnić aby nie stracić przyczepności. W tym momencie wyprzedziła mnie reszta i ostatecznie uplasowałem się na 3 miejscu Open. Wyścig uważam za udany, przyjemna trasa z kilkoma podjazdami, dobra pogoda i niezły wynik. Pierwsze sciganie w sezonie odhaczone, czas na dalsze przygotowania.

Izabela Macutkiewicz (ProWomen MTB Team) – 1 msc. Open Fit: Trasa była dość szybka i mało wymagająca jeśli chodzi o technikę jazdy, mimo sporej ilości piachu. Jestem zadowolona z dzisiejszego startu, bo od samego początku do końca cały wyścig ułożył się po mojej myśli, a to dopiero pierwszy start w tym sezonie.

 

 

Ostatni wyścig cyklu odbędzie się 22 marca w Długosiodle.

Lista wyników

Dystans Mega:

 

1. Radosław Rękawek (Kross Centrum Rowerowe Olsztyn) 01:27:45

2. Marek Stram (Gerappa) 01:27:46

3. Arkadiusz Jusiński (Renault Team) 01:27:47

(…)

1. Anna Wysokińska (ProWomen MTB Team) 01:44:52

2. Magdalena Gołębiewska (Bliska Team) 01:46:45

3. Justyna Zawistowska (ProWomen MTB Team) 01:51:52

 

Dystans Fit:

 

1. Paweł Pięta (Zabrze) 00:42:04

2. Patryk Białek (SK Bank Team) 00:42:05

3. Mateusz Goszczyński (Warszawski Klub Kolarski) 00:42:06

(…)

1. Izabela Macutkiewicz (ProWomen MTB Team) 00:48:32

2. Joanna Gumieniak (Bike Atelier Team) 00:50:03

3. Marta Bazańska (ProWomen MTB Team) 00:53:11

 

Dystans Hobby:

 

1. Kacper Gieryk (MKS Emdek Bydgoszcz) 00:18:38

2. Mateusz Cywiński (Trezado BikeTires.pl) 00:18:40

3. Julian Kot (BDC NOSiR Nowy Dwór Mazowiecki) 00:18:41

(…)

1. Edyta Marczak (Belta Team MTB Gdańsk) 00:23:41

2. Luiza Wawer (Argema.pl) 00:23:45

3. Barbara Cywińska (Trezado BikeTires.pl) 00:23:45